Uroda

Rozgrzej ciało i zmysły. Sposób na zimowe chłody

2014.01.28 00:00

Kiedy za oknem biało od śniegu, a słupek rtęci spada do 20 kresek poniżej zera, czujemy się często wyziębieni i osłabieni. Świetną alternatywą dla wełnianych skarpet i ciepłego koca stają się zabiegi kosmetyczne, które skutecznie rozgrzeją nasze ciało i przywrócą wewnętrzną równowagę.

Rozgrzewanie w domu

Producenci oferują szeroką gamę kosmetyków przeznaczonych specjalnie na zimę. Otulą one nasze ciało przyjemnym ciepłem i pomogą w zwalczeniu zimowej chandry.

Długa, gorąca kąpiel nie tylko przyniesie upragnione ocieplenie, ale także stanie się idealnym uwieńczeniem dnia, odstresuje i ukołysze do snu. Produktami polecanymi do kąpieli podczas chłodnych dni są olejki i płyny o specjalnych zimowych nutach zapachowych. Pamiętajmy, że olejek rozgrzewający świetnie sprawdzi się także podczas masażu, który możemy wykonać w domowym zaciszu.

Ulgę zmarzniętym dłoniom i stopom przyniosą kremy rozgrzewające. Dobrze zastosować je po kąpieli, lub po wcześniejszym wymoczeniu wychłodzonych części ciała w ciepłej wodzie. Produkty te zawierają specjalne składniki, których zadaniem jest ukojenie bólu wywołanego mrozem i maksymalne rozgrzanie skóry, są to np. imbir, cynamon czy kamfora.

Profesjonalne zabiegi w spa

Gabinety spa oferują swoim klientom zabiegi z wykorzystaniem przeróżnych produktów mających rozgrzać zmarznięte ciało. Do wyboru mamy na przykład okład z czerwonym winem, który nie tylko ociepli nasze ciało, lecz także odżywi, rozświetli i zrelaksuje. Dłoniom natomiast szybką ulgę przyniesie rozgrzewająca kąpiel parafinowa. Gabinety spa mają także w swojej ofercie specjalne rozgrzewające masaże np. masaż czekoladą, która dodatkowo wyzwala hormony szczęścia, kojący bóle mięśni masaż gorącymi kamieniami, lub z wykorzystaniem gorących olejków.

Solarium

Kiedy dopada nas zimowa melancholia, wskoczmy do solarium, choćby na kilka minut. W czasie jesienno-zimowym wszyscy tęsknimy za słońcem, pozwólmy sobie więc na poddanie się działaniu jego sztucznego odpowiednika. Urzeczeni "niby-słonecznymi" promieniami i przyjemnym ciepłem, pamiętajmy jednak o umiarze.