Sport

Rugby Białystok: Wszystko zmierza ku profesjonalizacji dyscypliny rugby w naszym mieście

2016.03.23 08:09

Od mocnego uderzenia w rundę wiosenną weszli zawodnicy białostockiego Rugby. W pierwszym spotkaniu drużyna z Podlasia pokonała w imponującym stylu Chaos Poznań 40:3.

O inauguracji wiosny i najbliższych planach drużyny rozmawialiśmy z Łukaszem Bardłowskim z Rugby Białystok.

Pierwszy mecz za Wami i wysokie zwycięstwo. Spodziewaliście się, że będzie tak łatwo?

Wbrew pozorom to nie był łatwy mecz i nie spodziewaliśmy się aż tak wysokiego wyniku, było to dla nas miłe zaskoczenie, aczkolwiek zasłużyliśmy na wygraną - zaowocowała ciężka praca. Jesteśmy podbudowani takim wynikiem już po pierwszym starciu.

Przed startem ligi rozegraliście dużo gier kontrolnych?

Rozegraliśmy jeden sparing w Białymstoku z AZS AWF Warszawa, nie mieliśmy większych możliwości do skonfrontowania się z innymi zespołami.

Jak wyglądał okres przygotowawczy?

Skupiliśmy się na ciężkiej pracy treningowej, przygotowaniu taktycznym i fizycznym. Na treningach jest większa dyscyplina, trener Kopyt wprowadził bardzo skonkretyzowany i poukładany system szkoleniowy, wszystko to zmierza ku profesjonalizacji dyscypliny rugby w naszym mieście.

No właśnie, od jakiegoś czasu współpracuje z Wami Andrzej Kopyt?

Udało nam się zaprosić do współpracy jedną z najwybitniejszych postaci polskiego rugby, wieloletniego trenera kadry narodowej rugby – Andrzeja Kopyta. Jesteśmy przekonani, że wprowadzi to nową jakość do drużyny.

Cel Rugby Białystok na wiosnę?

Celem na rundę wiosenną jest ogranie się, wypróbowanie sił i sprawdzenie się. Otrzymaliśmy zgodę od Polskiego Związku Rugby i Zarządu II Ligi rugby 15-osobowego na dołączenie do rozgrywek już w rundzie wiosennej. Dzięki tej pozytywnej dla nas decyzji wiosną rozegramy jeszcze mecze z takimi drużynami jak Rugby Wrocław, Wataha Zielona Góra i AZS AWF Warszawa.

W kolejnym sezonie będziecie się liczyć w walce o awans?

Właściwy sezon zaczynamy od września. Jeśli chodzi o awans, to... wszystko zależy od rundy wiosennej, która pokaże, o co możemy walczyć. Jesteśmy pełni optymizmu po pierwszym spotkaniu, które zakończyło się sukcesem. Kolejny mecz gramy 2 kwietnia w Zielonej Górze, natomiast pierwszy pojedynek u siebie rozegramy 9 kwietnia na bocznej płycie Stadionu Miejskiego.