Biznes

Od 2018 r. ZUS jest wyższy. Przedsiębiorcy są wściekli. Szczególnie ci, którzy nie prowadzą dużych biznesów.

"To oszustwo", "tak dalej być nie może", "w tym kraju nie wspiera się mniejszych przedsiębiorców" - takich wpisów na forach internetowych jest całe mnóstwo. To reakcja właścicieli firm na większe składki Zakładu US. Ich złość - nic jednak nie zmieni, bo zapłacić i tak będą musieli.

Przeciętne wynagrodzenie w ustawie budżetowej na ten rok wyliczono na 4443 zł, a więc prawie o 200 zł więcej niż w 2017 r. W związku z tym wszystkie składki poszły w górę. Niby nie dużo, bo każda o kilka zł, jednak, jeśli je podsumuje, to trochę tego jest.

Składka emerytalna wzrosła o 21,08 zł, rentowa - 8,64 zł, chorobowa – 2,64 zł, wypadkowa - 1,94 zł a ta na Fundusz Pracy o 2,64 zł. Łącznie przedsiębiorcy muszą zapłacić (nie licząc składki zdrowotnej) o 36,94 zł więcej niż w 2017 r.

Uwzględniając wszystko - standardowo przedsiębiorcy oddadzą do ZUS w sumie 1232,16 zł.

Do końca stycznia trzeba złożyć ważny wniosek do ZUS. Od tego zależy wysokość składki

Wakacje składkowe, to spora ulga. Kto może z nich skorzystać?

Wyższe składki dla przedsiębiorców? I to już przyszłym roku

Sędziowski skandal w meczu Górnik - Jagiellonia. Arbitrzy zawieszeni!

Znakomita passa Jagiellonii dobiegła końca. O decyzji sędziego będzie głośno

Nocny pożar w Korycinach. Ogień strawił cały budynek