Sparingowa porażka Jagiellonii. Mecz był dwukrotnie przerwany

Fot: www.jagiellonia.net / Grzegorz Chuczun

Pierwszy gol dla Jagiellonii padł w 26. minucie spotkania. Podanie z prawego skrzydła na bramkę zamienił Fedor Cernych. Jeszcze przed przerwą białostoczanie powiększyli swoje prowadzenie. W 45. minucie gola na 2:0 zdobył Karol Mackiewicz, asystę przy tym trafieniu zanotował Vassilijev.

Na drugą połowę Jagiellonia wyszła w zupełnie innym zestawieniu. Nie przeszkodziło to jednak podopiecznym Probierza w zdobyciu kolejnej bramki. Na 3:0 podwyższył Piotrek Grzelczak. Na kolejne trafienie nie trzeba było czekać zbyt długo. Tym razem gola dla zespołu z Czech w 51. minucie spotkania zdobył Tomas Rada. Uskrzydleni gracze 1. FC Slovácko poszli za ciosem. Osiem minut później po bramce Marka Havlika było już 3:2.

W 62. minucie sparing został przerwany, gdyż na stadionie zgasło światło. Po chwili mecz udało się wznowić, ale nie na długo. Kwadrans przed zakończeniem spotkania towarzyskiego światło w Turcji zgasło po raz drugi. Całe szczęście i tym razem udało się naprawić usterkę.

Niestety zmiennicy Jagi w drugiej połowie nie pokazali się z najlepszej strony. W 83. minucie bramkę wyrównującą, po rzucie rożnym, zdobył Libor Dosek, a siedem minut później w samej końcówce spotkania zwycięskiego gola dla Czechów strzelił Jaroslav Divis.

Kolejny mecz towarzyski Jagiellonia rozegra 2 lutego (wtorek). Przeciwnikiem białostoczan będzie rumuński FC Botosani.

Jagiellonia Białystok - 1. FC Slovácko 3:4 (2:0)
Bramki: Cernych 26, Mackiewicz 45, Grzelczak 47 - Rada 51, Havlik 59, Dosek 83, Divis 90

Jagiellonia Białystok: (I połowa) Drągowski – Sirok, Tarasovs, Guti, Tomasik – Góralski, Romanczuk – Frankowski, Vassiljev, Mackiewicz – Cernych. (II połowa) K. Baran – M. Baran, Wasiluk, Pajnowski, Straus – Alvarinho, Szymonowicz, zawodnik testowany, Grzyb, Falon (80, Łupiński) – Grzelczak.