Aktualności

Policjanci po raz kolejny interweniowali wobec osoby narażonej na wychłodzenie organizmu. 96-letnia kobieta w nocy błąkała się po jednej z ulic Hajnówki. Mimo niskich temperatur, była ubrana tylko w piżamę i kapcie.

Hajnowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że na jednej z ulic Hajnówki błąka się starsza kobieta ubrana tylko w piżamę i kapcie.

- Mundurowi natychmiast udali się we wskazane miejsce. 96-latka poruszała się o kuli i była lekko ubrana. Miała również problemy ze wskazaniem swojego miejsca zamieszkania. Nie potrafiła też wyjaśnić, dlaczego wyszła z domu w środku nocy - podaje Komenda Powiatowa Policji w Hajnówce.

Z uwagi na niskie temperatury panujące na zewnątrz jej życie było zagrożone. Policjanci z Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego we współpracy z dyżurnym ustalili miejsce zamieszkania seniorki, gdzie zastali jej rodzinę. Jak się okazało, nikt z domowników nie wiedział o tym, że kobieta wyszła w nocy z domu.

Policja apeluje, aby nikt z nas nie był obojętny na człowieka znajdującego się w niebezpieczeństwie. Zgłoszenia można przekazywać pod numer alarmowy 112. O miejscach przebywania osób bezdomnych można również powiadomić policję poprzez skorzystanie z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Podlascy przedsiębiorcy tracą miliardy. Konfederacja ma apel

Dzielnicowi pomogli schorowanej 85-latce. Szybka interwencja uratowała ją przed zimą

Spadł z rusztowania. Potem sam próbował dojechać do szpitala

Jagiellonia słabsza od Rakowa. Hit kolejki na kilkanaście minut został przerwany

Piraci, magiczne rośliny i milion świateł. Dziś otwarcie Lumina Park

Białystok przeciw przekraczaniu granicy człowieczeństwa. Kolejna manifestacja