Aktualności

Funkcjonariusze podlaskiej straży granicznej odzyskali dwa auta pochodzące z przestępstwa. Łączna wartość samochodów to ponad 250 tys. złotych.

Pierwszym autem, jakie udało się odzyskać, było BMW X3. Funkcjonariusze Straży Granicznej z Płaskiej zatrzymali samochód do sprawdzenia. W trakcie kontroli okazało się, że dwuletnie auto zostało skradzione we Włoszech. BMW podróżowali Włoch i Ukrainka. Pojazd wyceniono na 180 tys. zł.

Z kolei funkcjonariusze SG z Rutki Tartak zatrzymali w Suwałkach czarną hondę accord. Kierowcą był mieszkaniec Litwy. Podczas kontroli uwagę strażników zwróciło fakt, że auto miało uszkodzony zamek w drzwiach i wyłamaną stacyjkę. Okazało się, że honda do Polski przyjechała z Niemiec. Co ciekawe, auto miało podrobione polskie tablice rejestracyjne, a kierowca nie posiadał prawa jazdy. Wartość czteroletniej hondy to ok. 80 tys. zł.

Po dopełnieniu formalności auta przekazano policjantom. Pochodzenie samochodów udało się ustalić dzięki Systemowi Informacyjnemu Schengen.

Straż Graniczna wzmacnia szeregi. Podlaski oddział ma nowych funkcjonariuszy

Zatrzymania na granicy polsko-litewskiej. Straż Graniczna nie daje szans oszustom

Awanse, medale i wyróżnienia. Tak świętowała podlaska Straż Graniczna

Nocny pożar w Korycinach. Ogień strawił cały budynek

Sędziowski skandal w meczu Górnik - Jagiellonia. Arbitrzy zawieszeni!

Znakomita passa Jagiellonii dobiegła końca. O decyzji sędziego będzie głośno