POLECAMY
Zakończył się drugi etap prac poszukiwawczych prowadzonych w Bielsku Podlaskim. Tym razem także wiele odnaleziono, m.in. kości, kompletny szkielet, jak również łuski karabinowe i pistoletowe oraz pocisk.
W niedzielę (7.05) zakończyły się trwające 3 tygodnie sondaże archeologiczne na dziedzińcach dawnego Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Bielsku Podlaskim. Miały one na celu ustalenie, czy na tym terenie znajdują się szczątki osób pozbawionych życia przez funkcjonariuszy UB. Jak wynika z podsumowania, ujawniono poszczególne ludzkie szczątki kostne - w postaci żuchw, zębów, kręgu lędźwiowego, kości stopy, czaszki, kończyn dolnych i górnych oraz innych kości - należące do co najmniej 5 osób. Wszystko to znajdowało się na małym dziedzińcu. Tam też wykopano jeszcze kompletny szkielet młodego mężczyzny. - Wszystkie odnalezione szczątki zostaną poddane badaniom celem stwierdzenia, czy są to ofiary zbrodni komunistycznych popełnionych przez funkcjonariuszy UB - mówi prokurator Janusz Romańczuk, Naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku. Podczas prac znaleziono także łuski karabinowe i pocisk systemu Mosin oraz łuskę pistoletową systemu Tokariew. Sondaże odbywały się w ramach śledztwa Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku prowadzonego w sprawie dokonanych w latach 1944–1956 przez funkcjonariuszy PUBP w Bielsku Podlaskim zabójstw działaczy i członków polskich organizacji niepodległościowych. W toku poprzednich sondaży we wrześniu ubiegłego roku ujawniono szkielet, 2 kości ludzkie, a na dziedzińcu wewnętrznym - szczątki co najmniej 5 osób przeniesionych z innego miejsca.
Ewa Reducha-Wiśniewolska
ewa.r@bialystokonline.pl
Kryminalne 19:10
Kraj i Świat 17:10
Sport 15:50
Sport 15:41
Kultura i Rozrywka 15:30
Aktualności 15:10
Drogówka 13:39
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji