Wiadomości

Nie reagował na sygnały do zatrzymania, jechał ulicami miasta z prędkością 200 km/h. O mały włos nie doprowadził do tragedii na przejściu dla pieszych. Gdy został zatrzymany okazało się, że przewoził nielegalnych imigrantów.

Białostoccy policjanci po raz kolejny przeprowadzili działania "Prędkość". Mimo, że takie akcje prowadzone są cyklicznie, policjanci ukarali mandatami aż 103 kierowców, którzy znacznie przekroczyli dozwoloną prędkość.

Dwie twarze motocyklisty od zawsze rodzą kontrowersje. Dla jednych szaleńcy, dla innych nieokiełznani zdobywcy szos. Kim są naprawdę?

Odebrane prawo jazdy, 500-złotowy mandat i 10 punktów - tak białostoccy policjanci ukarali kierowcę, który przekroczył dopuszczalną prędkość o ponad 80 km/h.

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli volvo. Podczas kontroli okazało się, że kierowca ma orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a jego samochód nie ma OC i badań technicznych.

Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego, który w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 106 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a także został ukarany mandatem karnym.

Od stycznia 2022 r. złamanie przepisów drogowych skutkuje wyjątkowo wysokimi karami. Taryfikator mandatów uległ bowiem zmianie i za zbyt szybką jazdę można otrzymać grzywnę wysokości nawet 2500 zł. Od 17 września kary będą jeszcze większe.

500 zł mandatu karnego oraz zatrzymane prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości miało miejsce na ul. 11 Listopada w Siemiatyczach. Kierujący jechał o 86 km/h za szybko w terenie zabudowanym.

Za przekroczenie prędkości dostał mandat 400 zł i 8 punktów karnych. Jednak mężczyzna chcąc uniknąć takiej kary, wrzucił 100 zł do radiowozu i powiedział, że "tak będzie dobrze".

Białostoccy policjanci ścigali pirata drogowego po białostockich ulicach. Finału nocnej ucieczki trzeba spodziewać się przed sądem.

Ponad 1400 skontrolowanych pojazdów i 800 ukaranych mandatami kierowców to wynik akcji "Prędkość" przeprowadzonej w miniony weekend przez podlaską drogówkę na terenie całego województwa.

Białostocka "drogówka" wyeliminowała z ruchu kierowców, którzy znacznie przekroczyli prędkość w mieście. Prawo jazdy stracili 20- i 23-latek.

160 km/h - tyle jechał 32-latek w terenie zabudowanym. W związku z tym zabrano mu prawo jazdy i nałożono mandat w wysokości 500 zł.

Sokólscy funkcjonariusze ujawnili kierowcę samochodu osobowego, który przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 71 km/h.

Policjanci zatrzymali prawo jazdy trzem kierującym. Wszyscy teraz staną przed sądem.

Suwalscy policjanci zatrzymali kierowcę skody, który jechał ulicą Pułaskiego z prędkością 118 km/h. W dodatku nie miał on uprawnień, ponieważ już wcześniej je stracił.

W poniedziałek (28.11) podczas działań pod nazwą "Bezpieczna 8 i 61" policjanci skontrolowali blisko 40 pojazdów, w 18 przypadkach nakładając mandaty karne.

Czasem wystarczy chwila nieuwagi, za duża prędkość i nieszczęście gotowe. Podlascy policjanci ujawnili kilkuset kierowców, którzy jechali niezgodnie z prawem.

Policjanci z zambrowskiej drogówki zatrzymali prawo jazdy 24-letniemu kierującemu audi. Młody mężczyzna jechał krajową "ósemką" z prędkością 240 km/h.

Policjanci łomżyńskiej drogówki zatrzymali prawo jazdy 35-latkowi, który znacznie przekraczając dozwoloną prędkość, wyprzedzał w miejscu niedozwolonym.

Podlascy policjanci pionu ruchu drogowego przeprowadzili na drogach województwa kolejne działania "Prędkość". Wszystko po to, by zwiększyć bezpieczeństwo w ruchu drogowym na terenie województwa.

Monieccy policjanci zatrzymali prawo jazdy mężczyźnie, który jechał w terenie zabudowanym z prędkością 106 km/h. Dodatkowo otrzymał 500 zł mandatu i 10 punktów karnych.

Policjanci z zambrowskiej drogówki, w związku z zakończeniem ferii zimowych, przeprowadzili wzmożone kontrole uczestników ruchu. Mimo trudnych warunków na drodze, kierowcy przekraczali prędkość.

Z głodu robi się różne głupie rzeczy. Przykład? 39-letni kierowca z pustym brzuchem przekroczył prędkość o 76 km/h i w rezultacie stracił prawo jazdy.

Kolneńscy mundurowi zatrzymali uprawnienia do kierowania pojazdami kierowcy, który przekroczył prędkość o terenie zabudowanym o 60 km/h.