POLECAMY
Kierujący yamahą 26-latek zjechał na pobocze i uderzył w znak drogowy. Niestety na skutek odniesionych obrażeń motocyklista zginął na miejscu.
W poniedziałek (7.07) około godziny 22.20 dyżurny białostockiej policji otrzymał zgłoszenie o wypadku motocyklisty na drodze krajowej numer 65 w miejscowości Królowy Most. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że kierujący yamahą mężczyzna jechał w kierunku Białegostoku. Na łuku drogi z nieustalonych przyczyn jednoślad zjechał na prawe pobocze i uderzył w znak drogowy. W rowie motocykl zapalił się. Kierujący jednośladem 26-latek spadł kilkanaście metrów dalej, niestety na skutek odniesionych obrażeń zginął na miejscu.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Drogówka 10:20
Kultura i Rozrywka 10:06
Biznes 10:00
Sport 09:10
Ciekawostki 08:44
Zdrowie 08:40
Aktualności 08:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji