Truskolaski zaskarży uchwałę ws. absolutorium do sądu. Referendum pod znakiem zapytania

2016.09.06 14:12
Tadeusz Truskolaski zaskarży do sądu uchwałę RIO podtrzymującą ważność decyzji radnych ws. nieudzielenia mu absolutorium. Tymczasem PiS nadal nie podjął decyzji, czy zdecyduje się na referendum.
Truskolaski zaskarży uchwałę ws. absolutorium do sądu. Referendum pod znakiem zapytania
Fot: Ewelina Sadowska-Dubicka
Tadeusz Truskolaski zapowiedział, że uchwałę RIO zaskarży do sądu

Uzasadnienie tak, sentencja nie

W sierpniu Regionalna Izba Obrachunkowa zdecydowała, że nie ma podstaw, by unieważnić uchwałę rady miasta o nieudzieleniu absolutorium Tadeuszowi Truskolaskiemu. W poniedziałek w końcu opublikowała uzasadnienie tej decyzji, a także uzasadnienie unieważnienia uchwały w sprawie nieprzyjęcia przez radnych sprawozdań finansowego i z wykonania budżetu przedstawianych przez prezydenta Białegostoku.

We wtorek Truskolaski skomentował rozstrzygnięcia RIO. Ocenił, że Izba do uchwały ws. sprawozdań "odnosi się merytorycznie", ale ma zupełnie inne podejście do uchwały absolutoryjnej.

- Nie ma w tym uzasadnieniu ani jednego zarzutu merytorycznego wobec prezydenta - zauważa Truskolaski. - Uważam, że RIO to podtrzymuje, że radni nie mieli racji stawiając mi szereg zarzutów. "Brak dostatecznych podstaw do nieudzielenia absolutorium" - to cytat RIO - dodaje.

Powiedział wręcz, że "po lekturze uzasadnienia był zadowolony".

- Ja zgadzam się z uzasadnieniem, ale nie zgadzam się z sentencją. RIO do jednej uchwały podchodzi merytorycznie, a do drugiej proceduralnie. Od takiego organu jak RIO oczekiwałbym podejścia merytorycznego - mówi.

Idzie do sądu

Tadeusz Truskolaski zapowiada, że pójdzie ze sprawą do sądu:
- Uchwałę RIO będziemy zaskarżać do sądu administracyjnego, a także będziemy starać się o wyeliminowanie jej z obiegu prawnego.

Jednocześnie prezydent Białegostoku nie ukrywa, że jego zdaniem za całym zamieszaniem stoi wielka polityka.

- W tym roku mają być wybory na prezesa RIO. Prezesa będzie wybierał premier - mówi. - Nie ma żadnych podstaw, oprócz politycznych, by odwołać prezydenta - budżety są realizowane. Nie ma żadnych podstaw, by narażać mieszkańców na koszty, polityczną hucpę.

Uzasadnienie RIO skomentowała też skarbnik miasta Stanisława Kozłowska:
- W mojej 21-letniej praktyce po raz pierwszy spotykam się z takim rozstrzygnięciem.

Kozłowska przypomina też, że w ubiegłym roku RIO odrzuciła uchwałę radnych ws. nieudzielenia absolutorium, a procedury były takie same. Co więcej, poziom wykonania budżetu za 2014 r. był nieco niższy niż za 2015.

PiS nie jest pewny referendum

Decyzja RIO utrzymująca w mocy uchwałę rady miasta ws. nieudzielenia absolutorium otwiera drogę do odwołania prezydenta. Formalnie radni mogą zacząć przygotowywać referendum. Czy się na to zdecydują? Rozstrzygnie większościowy klub PiS, którego głosami absolutorium nie udzielono.

- Możemy decyzję podjąć za miesiąc, możemy za pięć. Mamy na to czas do następnego absolutorium - tłumaczy przewodniczący PiS w radzie miasta Mariusz Gromko.

Gromko deklaruje, że radni PiS będą o tym decydować wyłącznie we własnym gronie. Zaznaczył, że na razie nie kierują się ani na "tak", ani na "nie".

- Wszystko dokładnie przeanalizujemy - mówi.

Radni zawsze mają prawo organizować referendum ws. odwołania prezydenta miasta. Jednak w przypadku, gdy nie ma on absolutorium, ewentualne niepowodzenie w głosowaniu nie wiąże się dla nich z żadnymi konsekwencjami (w innym przypadku skutkowałoby rozwiązaniem rady miasta). Jednocześnie wiadomo, że dużym ograniczeniem jest frekwencja, z którą w Polsce w referendach jest zawsze problem. Głosowanie będzie ważne, jeżeli udział w nim weźmie co najmniej 3/5 liczby mieszkańców biorących udział w wyborze prezydenta. A do wygaszenia mandatu dojdzie, gdy spośród ważnych głosów więcej będzie za odwołaniem niż przeciw.

Mariusz Gromko nie komentuje szczegółowo opinii RIO, że uchwała radnych ws. nieudzielenia absolutorium formalnie była podjęta prawidłowo (i dlatego jej Izba nie unieważniła), ale jej argumentacji, a była wątpliwa.

- RIO jest specjalistą w tej dziedzinie. Gdyby były wystarczające przesłanki, by unieważnić uchwałę, by to zrobiła - uważa.

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl

1428 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39