Aktualności

W sobotę i poniedziałek trwały dalsze prace ekshumacyjne przy Areszcie Śledczym w Białymstoku. W ciągu dwóch dni wydobyto z ziemi szczątki kolejnych jedenastu osób. Łączna liczba wydobytych szczątków wynosi obecnie 38.

W trakcie prac natrafiono na pierwszą w tym etapie jamę warstwową: pod grobami pięciorga dzieci i około 30–centymetrową warstwą ziemi natrafiono na kolejne szczątki co najmniej trojga dzieci. Są one obecnie wydobywane.

W sobotę na terenie prowadzonych prac wycięto dwa drzewa, rosnące w pasie, w którym znajdują się jamy grobowe. Wcześniej w korzeniach tych drzew zlokalizowano szczątki ludzkie. Obecnie eksplorowane są dwie jamy grobowe i zlokalizowano kolejne zawierające szczątki ludzkie - podał Tomasz Danilecki, asystent prasowy Oddziału IPN w Białymstoku.

Od soboty w pracach ekshumacyjnych uczestniczy prof. Mirosław Parafiniuk, jeden z najlepszych w Polsce specjalistów z zakresu medycyny sądowej, kierownik Zakładu Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Prof. Parafiniuk został powołany przez prokuratora IPN w charakterze biegłego do śledztwa, w ramach którego prowadzone są prace.

Nefa w akcji. Wykryła narkotyki na terenie białostockiego aresztu

Areszt Śledczy w Białymstoku szuka pracowników. Tyle oferuje

Odkrycie IPN w Białymstoku. Ujawniono szczątki 9 osób

W Białymstoku stanął Skolimowy Automat z Perfumami. Gdzie się znajduje?

Radny zapytał o odbetonowywanie miasta. Szybko dostał odpowiedź

Zrabowane dzieła sztuki z Białegostoku. Są szanse na odzyskanie skarbów?