Aktualności

Prokuratura zbada sprawę, czy były komendant powiatowy policji w Zambrowie przekroczył swoje uprawnienia.

Sprawa miała dotyczyć kilku przypadków. Kierowcy, którzy powinni otrzymać mandaty karne za popełnione wykroczenia drogowe, otrzymywali jedynie upomnienia. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że byli to głównie znajomi i członkowie rodziny byłego komendanta policji w Zambrowie. Do tamtejszej prokuratury trafił też odpowiedni wniosek. Śledczy jednak wyłączyli się ze sprawy. Powodem było to, że wcześniej śledczy cały czas służbowo współpracował z byłym komendantem. Wyłącznie ze sprawy odsunie zarzut o stronniczość. Sprawą zajmie się Prokuratura Rejonowa w Kolnie

- Na obecnym etapie sprawy nie mogę udzielić informacji - mówi Maria Kudyba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łomży.

Sprawę badał też Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku oraz Biuro spraw wewnętrznych.

- Kontrole nie wykazały powyższych nieprawidłowości - mówi podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy podlaskiej policji.

Były komendant zambrowskiej policji jest obecnie komendantem w Wysokiem Mazowieckiem.

Zmiany na kluczowym stanowisku. Straż Graniczna w Michałowie z nowym komendantem

Piraci drogowi w Białymstoku ukarani. Jeden jechał 153 km/h w terenie zabudowanym

Wysokie mandaty dla piratów drogowych. 10 tysięcy złotych i 30 punktów karnych za recydywę

Mocne słowa byłego prezesa Legii o mistrzostwie Jagiellonii. Masłowski odpowiada

Szukają nowych właścicieli. Piekarnia będzie działać do końca listopada

Jagiellonia gromi, a mimo to jedenastka kolejki nie jest żółto-czerwona