Vj'ski show w Famie

2009.10.16 00:00
- Szukamy nowych, indywidualnych artystycznych dróg. Teraz otwieramy się na inną publiczność niż słuchacze Dick4Dick. Projekt Gipsy Pill zmierza w stronę bardziej klubową - powiedział Maciej Szupica, który z nowym kolektywem wystąpił wczoraj w Famie w ramach imprezy pod hasłem "Video breaker".

To czwarty występ gdańskich artystów, członków takich grup, jak Dick4Dick właśnie, Cavalleris i punkowego zespołu Gówno pod nazwą "Gipsy Pill". Mieszanka wizualizacji, dźwięków elektro i szalonej zabawy.

Wieczór rozpoczął jednak vj'ski autorski set Przemka Adamskiego, twórcy filmów, grafika i projektanta. To właśnie on razem z Kasią Kijek poprowadził w kwietniu warsztaty animacji poklatkowej zorganizowane przez Białostocki Ośrodek Kultury. Bierze również udział w konkursach Filmowe Podlasie atakuje!

Po hipnotycznym pokazie Adamskiego scenę zajęła "cygańska kompania". Laptopy, plątanina kabli, na stole prześcieradło z dywanem z rzutnika... Na dwóch ekranach pojawił się filmik z czterema, kolorowo ubranymi spacerującymi po Gdańsku gośćmi. Stocznia Gdańska, statek Sołdek, ulica Długa na gdańskiej starówce. Gipsy Pill wpadają też do baru turystycznego na obiad. Wszystko przy dźwiękach elektroniki. Dodatkowo Maciej Szupica daje wokalny show. Z mikrofonu dobiega przesterowany głos, artysta sięga też po świecący megafon. Na ekranach migają zdjęcia mikroskopowo powiększonych owadów, kopulujących koni, fotografii wykonanych Polaroidem, kulturystów. Grupka ludzi wreszcie rusza do tańca w rytm elektronicznej muzyki. Na scenie coraz goręcej. Muzycy zrzucają z siebie górną część ubrania, a z głośników dobiegają przeboje "Płynie w nas gorąca krew" Bajmu i "It's now or never" Presleya. Dziewczyny szaleją. Jest i cygańska zabawa, i gwiazdka porno, i sekcja filmowa "grubasy", i Rambo. Mieszanka wybuchowa. Szupica zakłada połyskujące wdzianko. Przypomina teraz rycerza w lśniącej zbroi. Pojawia się jeszcze jeden dobrze znany utwór - "Wszystko, czego dziś chcę" Izabeli Trojanowskiej odświeżony na składance Polskiego Radia Euro przez D4D i Annę Patrini. "Cygański kolektyw" sam rzuca się w wir tańca. - Występy w Białymstoku są wyjątkowe. To jak powrót do domu. Czuję się tu znakomicie. Nieważne, czy na sali jest kilka osób czy tłum - przyznał Maciej Szupica, który pochodzi z Białegostoku, ale od lat związany jest z Trójmiastem. Zajmuje się grafiką, plakatem, filmem, grafiką komputerową oraz kręci teledyski. Jego dwie prace będzie można zobaczyć już jutro podczas konkursu FPA!

Pierwsza impreza "Video breaker" odbyła się w ramach festiwalu Underground.pl. Organizatorzy już zapowiadają kolejne edycje vj'skich live actów.

andy

1141 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39