Kultura i Rozrywka

W marcu wraca "Traviata", a w kwietniu i maju - "Skrzypek na dachu"

2015.02.03 00:00

Te tytuły białostoccy widzowie dobrze znają. Jest jednak też rzesza osób, które jeszcze nie widziały tych dwóch produkcji Opery i Filharmonii Podlaskiej. Będą mogły nadrobić zaległości.

Znów widzowie mogą się wzruszać jedną z najpiękniejszych historii miłosnych świata - "Traviatą" Giuseppe Verdiego. Violetta prowadzi swobodne życie, lubi wino i wystawne bale. Jest u szczytu sławy. Za chwilę może się stać bogata. Ale miłość wyznaje jej Alfredo, biedny poeta. Violetta cierpi na śmiertelną chorobę. Co powinna wybrać - głos rozsądku i spokojną starość u boku bogatego barona, czy dać się ponieść uczuciu? "Traviatę" będzie można obejrzeć 21 i 22 marca o godz. 19.

Na scenę Opery powraca też "Skrzypek na dachu", jeden z najsłynniejszych musicali świata. W wydaniu białostockim nie jest jedynie sentymentalną podróżą do dawnego świata, ale został powiązany z realiami naszej rzeczywistości, poprzez śmiały dialog z historią i tradycją. Słynny musical Jerry'ego Bocka w Operze Podlaskiej będzie grany w kwietniu (11, 12, 18, 19, 25 i 26 o godz. 19) oraz maju (9, 10, 17 o godz. 19).

Warto przypomnieć, że 11, 12 i 13 lutego o godz. 11 w Operze zaplanowano spektakle szkolne "Czarodziejskiego fletu". Repertuar OiFP

Więcej:
Życie to wielka zabawa. "Traviata" rewolucyjna i ponadczasowa
Musical z rozmachem. "Skrzypek na dachu" porywa i zaskakuje

Tagi