Kryminalne

Policjanci z Gródka (pow. białostocki) zatrzymali 35-latkę podejrzaną o kradzież z włamaniem do domu. Jest podejrzana o zabranie oszczędności 87-letniej pokrzywdzonej. Zginęło blisko 1200 zł.

W miniony wtorek (9.07) policjanci z Posterunku Policji w Gródku otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do jednego z domów, do której doszło w Barszczewie (pow. białostocki).

Jak podaje Komenda Miejska Policji w Białymstoku, na miejscu mundurowi ustalili, że po wyłamaniu kłódki zabezpieczającej drzwi wejściowe do domu zostały skradzione pieniądze w kwocie blisko 1200 zł.

Szybka reakcja funkcjonariuszy pozwoliła ustalić i zatrzymać podejrzaną. 35-latka usłyszała w czwartek (11.07) zarzut. Teraz jej dalszym losem zajmie się sąd.

Pijany 41-latek ukradł rower i otrzymał mandat. Potem usłyszał kolejne zarzuty

Policja rozbiła gang złodziei aut. Grozi im do 10 lat więzienia

43-latek z Grabówki zatrzymany za kradzież materiałów budowlanych i mebli ogrodowych

Jest komunikat Jagiellonii ws. meczu z Górnikiem Zabrze

Nocny pożar w Korycinach. Ogień strawił cały budynek

23. kawiarnia białostockiej franczyzy. Marka idzie jak burza