Aktualności

Wybory bez większych zakłóceń. Dawał 20 zł za głosowanie na konkretnego kandydata

2020.07.12 10:35

Państwowa Komisja Wyborcza podsumowała pierwsze trzy godziny głosowania w II turze wyborów prezydenta RP.

W niedzielę punktualnie o godz. 7.00 Polacy poszli do urn w ponad 27 tys. obwodowych komisjach wyborczych w kraju, a także w 171 obwodach w ponad 100 krajach na świecie.

- Nie otrzymaliśmy informacji o istotnych problemach z otwarciem lokali wyborczych ani rozpoczęciem głosowania - poinformował przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Sylwester Marciniak.

Walka w drugiej turze wyborów wygląda na bardziej zaciętą niż w pierwszej. W porównaniu do 28 czerwca, teraz jest więcej zdarzeń zgłaszanych policji. Jak podsumował Sylwester Marciniak w czasie obecnej ciszy wyborczej było już 257 zdarzeń, a 2 tygodnie temu o tej samej porze 167. Dotyczą one głównie niedozwolonego umieszczania plakatów, łamania ciszy wyborczej, a większość - ponad 140 - to niszczenie plakatów.

Przewodniczący PKW podkreślił też sobotnie wydarzenia z Białegostoku.

- Zgłoszono zniszczenie 18 plakatów kandydata z jednej strony, a z drugiej podobną liczbę drugiego kandydata - mówił Marciniak. (Więcej: Białystok, Augustów, Dąbrowa Białostocka - tu niszczono plakaty wyborcze)

W Katowicach zauważono zerwaną plombę do magazynu, w którym przechowywano karty do głosowania. Żadna z paczek nie została jednak naruszona. Natomiast w Krakowie jedna z członkiń komisji wyborczej zabrała karty do głosowania, ale odzyskano je. Okazało się, że kobieta dwa tygodnie temu opuściła szpital.

W dwóch miejscowościach wyborcy zgłosili niedostarczenie pakietu do głosowania.

W województwie warmińsko-mazurskim jeden mężczyzna zaoferował innemu 20 zł za oddanie głosu na konkretnego kandydata. W tym samym województwie oferowano udzielenie 20-procentowego rabatu w jednej z firm za głosowane na określonego kandydata.

- Póki co nie mamy zdarzeń związanych z alkoholem - mówi sędzia Sylwester Marciniak.

Marciniak przeprosił też wszystkich wyborców, którzy na oddanie głosu muszą czekać w kolejkach.

- Spodziewamy się, że w godzinach południowych, popołudniowych będzie można oddać głos bez dłuższego oczekiwania - mówił.

Na godz. 13.30 Państwowa Komisja Wyborcza zapowiedziała konferencję o frekwencji wyborczej i przebiegu głosowania.