Aktualności

Grzegorz Antonowicz wyszedł z mieszkania przy ul. Grochowej w Białymstoku i zaginął bez śladu. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Grzegorz Antonowicz w miniony piątek (30.10) około godz. 5.00 wyszedł z mieszkania przy ul. Grochowej w Białymstoku. Tego dnia nie dotarł jednak do pracy, od tamtej pory nie nawiązał też żadnego kontaktu z rodziną.

Mężczyzna zameldowany jest na al. Niepodległości w Choroszczy. Ma 29 lat, około 175 cm wzrostu, waży około 80 kg, jest szczupłej budowy ciała. Zaginiony ma ciemne, proste, zaczesane na jedną stronę włosy i owalną twarz. Jego cechą szczególną są odstające uszy. W dniu zaginięcia ubrany był w czarną sportową kurtkę z kapturem, czarne sportowe buty typu adidasy z białymi wstawkami w części dolnej.

Policja prosi wszystkie osoby, które widziały zaginionego lub mogą pomóc w ustaleniu miejsca jego pobytu, o kontakt z I Komisariatem w Białymstoku pod numerem telefonu 85 746 07 57 lub z najbliższą jednostką policji - tel. 997, bądź komórkowy 112.

Zaginął 40-latek. Policja prosi o pomoc

Podlaski klub zmienia trenera

Policja szuka 58-letniego Dariusza Pieszkina. Mężczyzna zaginął w połowie listopada

Nowe miejsce do odpoczynku i rekreacji. Staw na osiedlu Bema zyskał nowe oblicze

Siemieniec o zakończeniu współpracy z Rafałem Grzybem: To była moja decyzja

Jagiellońskie rezerwy wciąż zawodzą. W derbach województwa lepszy był ŁKS