Zamiast hurtowni - bloki. PSS Społem chce sprzedać atrakcyjną działkę

Fot: Ewelina Sadowska-Dubicka

Hurtownia PSS Społem Białystok przy ul. Artyleryjskiej

Zbliżony do kształtu trójkąta teren zamknięty ulicami Poleską, Botaniczną i Artyleryjską to doskonała lokalizacja zarówno dla działalności gospodarczej, jak i mieszkaniowej. Dziś jest jednak bardzo chaotyczny. Czuć tam ducha przedwojennego Białegostoku - mieszczą się tam wpisane do rejestru zabytków zespół fabryki Steina z młynem parowym i magazynem a także willa fabrykanta Steina pod adresem Artyleryjska 9 (obecnie dom pogrzebowy), ujęty w ewidencji zabytków ładny, choć już zaniedbany dom przy ul. Botanicznej 6 i drewniane chaty. Poza tym znajdują się tam budynki Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego, kilka niewielkich punktów usługowych i duży obiekt należący do PSS Społem Białystok. Od lat 50. minionego wieku działała w nim piekarnia, od 20 lat to miejsce jest zaadoptowane na działalność hurtową.

Chcą wybudować centrum dystrybucyjne

- Nasze sklepy wyglądają dobrze, nasza gastronomia, bym powiedział nawet bardzo dobrze na tle tego, co jest wokół. Natomiast nie można tego powiedzieć o hurtowni i zakładzie mięsnym. Są to budynki o kilku kondygnacjach. To jest niewygodne i nieekonomiczne - mówi prezes PSS Społem Białystok Janusz Kulesza.

Dlatego PSS Społem myśli o budowie nowocześniejszego, większego obiektu, który spełniałby te funkcje.

- W naszym planie ekonomicznym jest wybudowanie prawdziwego centrum dystrybucyjnego. Mam nadzieję, że nawet lepszego niż te, które jest przy wlocie do Białegostoku - zapowiada prezes.

Centrum dystrybucyjne ma powstać na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Białymstoku. Spółdzielnia kupiła od miasta leżącą tam, ponad 3-hektarową działkę. Szacuje się, że jego budowa pochłonie 50 mln zł.

Zgoda na bloki zwiększy wartość działki

Aby sprostać inwestycji, PSS Społem chciałoby sprzedać działkę z hurtownią i pozyskane z tej transakcji pieniądze zainwestować w nowe centrum dystrybucyjne. Dlatego "Spożywcy" zwrócili się do miasta, by zmienić zapisy obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego.

- Zgodnie z obowiązującym planem tereny te zostały przeznaczone pod usługi, zostały dopuszczone funkcje produkcyjne bez możliwości ich rozbudowy - mówi o przeznaczeniu działki PSS-ów Małgorzata Kwiatkowska z Urzędu Miejskiego w Białymstoku. - Obecnie istniejąca funkcja to funkcja hurtowo-magazynowa, która powoduje znaczne uciążliwości w sąsiedztwie, zwłaszcza zabudowy wielorodzinnej i powoduje konflikty funkcjonalno-przestrzenne.

Dlatego miejscy planiści nie widzą nic złego w tym, by przy ul. Artyleryjskiej mogły powstać nowe bloki z dopuszczeniem usług w parterze, zwłaszcza, że po sąsiedzku przeważa właśnie uporządkowana zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna (a na przeciwko do budowy szykuje się Yuniversal Podlaski). Przy okazji byłyby zweryfikowane ustalenia dotyczące budynków wpisanych do rejestru zabytków, z uwzględnieniem wytycznych konserwatorskich.

W Stanach nikt nie mieszka w centrum

- To miejsce, przy węźle komunikacyjnym, aż się prosi o wybudowanie usług - mówi radny Andrzej Perkowski (KO) i zamiast budowy kolejnych bloków przy ul. Artyleryjskiej rzuca pomysł zlokalizowania tam np. centrum informatycznego. - Zmieńmy sposób postrzegania, że centrum jest dla mieszkańców. W Stanach całe centrum jest przeznaczone dla usług. Jeśli całe zabudujemy mieszkaniami, to jakie usługi ściągniemy do centrum? - dodaje radny obawiając się, że mieszkańcy tych bloków będą niedługo narzekać na hałas chociażby z pogotowia.

Pomimo wątpliwości Andrzeja Perkowskiego on sam, jak i wszyscy pozostali radni wyrazili zgodę, by zacząć przygotowania do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Gdy urzędnicy zaproponują nowe rozwiązania urbanistyczne (potrwa to co najmniej kilka miesięcy), radni będą musieli zagłosować za planem. Jeśli pojawi się w nim zapis o możliwości lokalizacji zabudowy wielorodzinnej na obecnej działce PSS-ów, wartość tej nieruchomości znacznie wzrośnie.

PSS Społem Białystok to największa spółdzielnia w Polsce. Zatrudnia 1 700 osób, jest największym pracodawcą w mieście. Ma rocznie 440 mln zł obrotu, z czego 1/3 pochodzi ze sprzedaży detalicznej. Jej właścicielami jest 1 200 pracowników, w większości mieszkańców Białegostoku.