Kryminalne

Wysokomazowieccy policjanci podjęli akcję, która doprowadziła do zatrzymania 36-letniego mężczyzny podejrzanego o serię kradzieży oraz włamań do budynków gospodarczych. Łupem podejrzanego padły głównie elektronarzędzia i piły spalinowe, a łączna wartość skradzionego mienia przekroczyła 20 tys. zł.

Długotrwałe dochodzenie prowadzone przez funkcjonariuszy w gminach Klukowo i Ciechanowiec pozwoliło na zebranie wystarczających dowodów w tej sprawie. Zabezpieczone nagrania z monitoringu odegrały kluczową rolę w identyfikacji podejrzanego. Mundurowi zdołali odzyskać część skradzionych przedmiotów, co przyczyniło się do oszacowania strat pokrzywdzonych.

36-latek, który nie był obcy funkcjonariuszom ze względu na wcześniejsze przewinienia, został zatrzymany w momencie, gdy odwiedzał swoją rodzinę. W czasie interwencji nie wahając się, groził nawet pozbawieniem życia policjantom. Na mężczyźnie ciążą zarzuty kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz gróźb karalnych, za które może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu, następne 2 miesiące spędzi w areszcie.

Dodatkowo, dochodzenie ujawniło kolejnego mieszkańca powiatu, 45-latka, który nabył skradzione mienie od podejrzanego. Również on został zatrzymany i usłyszał zarzut paserstwa. Za swoje działania może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Wypadek w regionie. 5 osób, w tym dwoje dzieci, trafiło do szpitala

Zuchwała kradzież na białostockim dworcu. Złodziejowi grozi 8 lat więzienia

43-latek z Grabówki zatrzymany za kradzież materiałów budowlanych i mebli ogrodowych

Na Rynku Kościuszki pojawią się nietypowe ławki. Miasto szuka wykonawcy

Planowane wyłączenia PGE. Sprawdź harmonogramn na ten tydzień

Seniorzy pielgrzymowali do Różanegostoku. "Różaniec ma moc przemieniać serca"