Motoryzacja

W piątek (23.06) odbywa się ogólnopolski protest stacji kontroli pojazdów. Uczestniczą w nim także SKP działające na terenie województwa podlaskiego.

Jeżeli ktoś planuje wykonać w piątek przegląd techniczny auta, to - w przypadku, gdy istnieje taka możliwość - lepiej tę czynność zrobić innego dnia. Trwa bowiem ogólnokrajowy protest, dlatego w piątek można w wielu miejscach usłyszeć odmowę wykonania usługi.

W ten sposób właściciele stacji kontroli pojazdów - już nie po raz pierwszy - chcą zwrócić uwagę na to, że koszt badań technicznych jest zbyt niski. Jego cena nie zmieniała się przez blisko dwie dekady, w efekcie czego SKP ledwo wiążą koniec z końcem, a dziś od przeglądu auta droższa jest choćby wymiana opon.

Według informacji Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów w województwie podlaskim strajkują SKP w Białymstoku (przy ul. Borniewskiego 14 i Wierzbowej 8), Suwałkach (przy ul. Waryńskiego 26B i Pułaskiego 123), Bielsku Podlaskim (przy ul. 3 maja 18), Lipsku (przy ul. Jermakowicza 12), Kolnie (Autotech), Siemiatyczach (przy ul. Kościuszki 11), Szepietowie (przy ul. Kolejowej 3) czy Wiżajnach (przy ul. Sejneńskiej 47).

To są jednak dane oficjalne. W rzeczywistości szacuje się, że lista podlaskich stacji kontroli pojazdów biorących udział w strajku jest zdecydowanie dłuższa.

Ceny przeglądów technicznych pójdą w górę, ale żądania diagnostów nie zostaną spełnione

Od piątku badania techniczne pojazdów będą droższe. Podwyżka jest duża

Lotnisko na Krywlanach pod lupą NIK. Co ustalono?

Puchar Polski. Jaga gra dalej, I-ligowiec pokonany

Wszystkich Świętych. Zmiany w organizacji ruchu przy cmentarzach

Donald Tusk w Białymstoku. Zapowiedział otwarcie granic