POLECAMY
Dramat Janusza Głowackiego ukazuje rewers american dream: bezdomność, bieda, brak pracy, patologia. Nie wszystkim się udało, nie dla wszystkich wyjazd do USA okazał się wyprawą do raju.
Rosyjski Żyd Sasza, Portorykanka Anita (Ewa Szykulska) i pochodzący z Polski Pchełka znają się od dawna. Czwartym kompanem niedoli był John. Sasza przynosi wieść, że John nie żyje. Ciało ma trafić do zbiorowej mogiły - pośród innych bezimiennych szczątków. Anita nie może się z tym pogodzić - namawia Pchełkę i Saszę, żeby pomogli jej wykraść zwłoki Johna i urządzić mu godny pogrzeb. Tymczasem nowojorska policja szykuje się do akcji mającej być "ostatecznym rozwiązaniem" problemu bezdomnych w Tompkins Square Park... Gwiazdą białostockiej "Antygony w Nowym Jorku" jest Ewa Szykulska - jedna z pamiętnych "Dziewczyn do wzięcia" Janusza Kondratiuka, demoniczna specjalistka od zadawania ran ciętych w "Seksmisji". Ewie Szykulskiej partneruje wspaniały męski kwartet: Marek Tyszkiewicz (Policjant), Tadeusz Sokołowski (Sasza), Krzysztof Ławniczak (Pchełka) i Maciej Radziwanowski (ciało). Spektakl od 3 do 5 grudnia o godz. 18 w Teatrze Dramatycznym. Bilet kosztuje 30 zł (normalny) i 24 zł (ulgowy).
andy
24@bialystokonline.pl
Zdrowie 15:08
Aktualności 15:00
Aktualności 13:00
Kultura i Rozrywka 12:10
Biznes 12:00
Aktualności 10:30
Sport 08:59
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji