W sobotę (20.02) w Legionowie odbyła się gala bokserska. Swoje walki na zawodowym ringu stoczyli m.in. Kamil Szeremeta oraz Krzysztof Zimnoch. Pierwszy z nich odnotował zwycięstwo, z kolei Zimnoch został znokautowany już w I rundzie.
Fot: Fanpage Kamil Szeremeta
W starciu poprzedzającym walkę wieczoru spotkali się Kamil Szeremeta (13-0, 1 KO) i Artem Karpets (21-1, 6 KO). W tym pojedynku od pierwszego gongu lepiej prezentował się białostoczanin. Szeremeta boksował bardzo dojrzale trafiając Ukraińca pojedynczymi ciosami. Po piątej rundzie, w której Karpetsowi pękł lewy łuk brwiowy, narożnik poddał Ukraińca.
W batalii wieczoru zmierzyli się Krzysztof Zimnoch (18-1-1, 12 KO) i Mike Mollo (21-5-1, 13 KO). Dla białostoczanina był to drugi - po długiej, ciężkiej kontuzji - występ, niestety nie najlepszy. Amerykanin już w pierwszej rundzie znokautował Polaka i zdobył tym samym tytuł międzynarodowego mistrza Polski wagi ciężkiej.
Błażej Okuła
blazej.o@bialystokonline.pl
blazej.o@bialystokonline.pl
Przeczytaj także