"Brzydkie kaczątko" z innej perspektywy

Fot: Materiały prasowe

Spektakl Teatru Czrevo "Brydkie kačenia" (Brzydkie kaczątko) H. Ch. Andersena grany jest po-svojomu w przekładzie Jana Maksymiuka z języka duńskiego.

Przywykliśmy do ukazywania tej baśni z punktu widzenia bezosobowego narratora. W interpretacji Teatru Czrevo opowieść snuje mama Brzydkiego Kaczątka. Mama, kobieta, opowiadaczka wkrótce wysiedzi swoje kaczątko. Rozwija ona narrację o tym, jak to jest wysiadywać dziecko, które od początku jest naznaczone innością. Zdradza ona swoje refleksje i obawy. Tak bardzo nie chce, by jej dziecko zostało odrzucone.

Przyszła mama musi wysłuchiwać utyskiwań sąsiadek, innych osób, które starają się doradzić i zwrócić jej uwagę na to, że jajo jest takie dziwne, nie pasujące do społeczności.

W warstwie fabularnej spektakl wiernie odtwarza baśń Andersena, jednak narratorką jest mama, co powoduje nadanie kolejnych, głębszych sensów.

Przedstawienie jest bardzo aktualne, ukazuje refleksje o macierzyństwie i współczesnym byciu mamą. To przeniesiona w podlaskie realia opowieść o poszukiwaniu akceptacji i ciepła, o dzieciństwie i dorastaniu, kiedy jest się innym. Na pewno dzieci oraz rodzice czy opiekunowie wyniosą z niego garść przemyśleń.

Spektakl będzie można obejrzeć w Białymstoku w sobotę i w niedzielę (11-12.09), o godz. 16:00 w Akademii Teatralnej.

SZCZEGÓŁY I REZERWACJA MIEJSC

"Brzydkie kaczątko" zostanie zaprezentowane także w Hajnówce oraz Bielsku Podlaskim.

SZCZEGÓŁY/HAJNÓWKA

SZCZEGÓŁY/BIELSK PODLASKI