POLECAMY
Kwiatomaty, choć widoczne w naszym mieście od niedawna, już zyskały sobie sporą sympatię białostoczan. Walentynki to dobry moment, aby z nich skorzystać.
Nic tak nie cieszy, jak piękne kwiaty - nie bez powodu są uznawane za idealny pomysł na podarunek. Nie zawsze jednak mamy możliwość pojechania po bukiet w godzinach pracy kwiaciarni, a w wyjątkowe dni - takie jak przypadające jutro Walentynki - niekoniecznie chce nam się stać w długiej kolejce. Na szczęście są na to sposoby. Mija rok od momentu, kiedy w Białymstoku stanął pierwszy kwiatomat - ten przy kwiaciarni Irys. Od tamtej pory pojawiły się już kolejne automaty z produktami florysgtycznymi dostępnymi całodobowo. W najbliższym czasie wiele osób skorzysta z takiej opcji. - Świetna opcja, w dzisiejszych czasach takie rozwiązania są dużo wygodniejsze. Zdarzyło mi się już raz skorzystać z takiej możliwości - mówi pan Adam spotkany przez nas przy kwiatomacie pracowni Kwiaty Agaty przy ul. Zachodniej 2/A2. W automatach dostępne są kompozycje w różnej cenie. Urządzenie jest bardzo łatwy w obsłudze - wystarczy wybrać bukiet i zapłacić za niego kartą. Ceny są takie same jak w kwiaciarni. Kwiaty są zabezpieczone w wodzie i zawsze świeże. Kwiatomat, który pojawił się rok temu przy kwiaciarni Irys (ul. Młynowa 7b), był pierwszym tego typu urządzeniem nie tylko w Białymstoku, ale i w całej północno-wschodniej Polsce. Kwiaciarnia ma do zaproponowania taką sprzedaż również przy ul. Narewskiej 2. Z kolei drugi automat Kwiatów Agaty znajdziemy przy ul. Sybiraków 5.
Monika Zysk
24@bialystokonline.pl
Sport 11:56
Biznes 09:00
Aktualności 2025.10.24 18:40
Drogówka 2025.10.24 16:40
Sport 2025.10.24 14:51
Aktualności 2025.10.24 14:40
Kultura i Rozrywka 2025.10.24 14:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji