Sport

W sobotę (4.11) dwa białostockie zespoły występujące w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów rozegrały swoje kolejne mecze. Zarówno Jagiellonia, jak i MOSP zanotowały bezbramkowe remisy.

W 14. kolejce Centralnej Ligi Juniorów Jagiellonia Białystok pojechała do Myślenic na starcie z krakowską Wisłą. Mecz trzeciej w tabeli Jagi i szóstej Białej Gwiazdy miał być jednym z ciekawszych spotkań weekendu. Tak niestety nie było, a wszystko przez to, że gospodarze przez 90 minut rywalizacji nie potrafili w poważny sposób zagrozić bramce strzeżonej przez Błażeja Niezgodę, a goście – mimo wielu klarownych sytuacji – mieli problemy ze skutecznością.

Żółto-Czerwoni byli zespołem wyraźnie lepszym, ale swojej przewagi nie zdołali udokumentować golem (Wiślacy dwukrotnie wybijali piłkę z linii bramkowej), co poskutkowały tym, że mecz zakończył się bezbramkowym remisem. W pojedynku z Białą Gwiazdą Jagiellonia musiała sobie radzić bez dwóch podstawowych piłkarzy – Szymona Łapińskiego i Michała Ozgi. Obaj gracze udali się na zgrupowanie reprezentacji Polski do lat 18.

Wynik 0:0 padł również w pojedynku MOSP-u z Cracovią. Dla białostockiej ekipy był to dopiero czwarty mecz w sezonie, który nie zakończył się porażką.

Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok 0:0 (0:0)
Jagiellonia Białystok: Niezgoda – Gołaszewski, Tabor, Zysik, Huczko – Głowicki (82' Romanowicz), Nawrocki, Bogusz, Nikołajuk (70' Kostyk) – Konon, Bida

MOSP Białystok – Cracovia 0:0 (0:0)

Jaga się bawi, Jaga znów wygrywa! Molde rozbite!

Zwycięstwo Jagiellonii w Danii. Bernardo Vital bohaterem

III runda el. LK. Faworytem do awansu jest Jaga, ale wszystko zweryfikuje boisko

Ma 16 lat i tytuł rallycrossowego mistrza Polski. Jan "Jaahuu" zadziwia [WYWIAD]

Puchar Polski. Jaga gra dalej, I-ligowiec pokonany

Wszystkich Świętych. Zmiany w organizacji ruchu przy cmentarzach