Chciała sprzedać rower. Straciła ponad 20 tys. zł

Fot: Podlaska Policja

W poniedziałek (24.01) do hajnowskiej komendy zgłosiła się kobieta, która została oszukana podczas sprzedaży roweru. Z jej relacji wynikało, że zamieściła ogłoszenie na jednym z portali aukcyjnych.

Z hajnowianką, już po kilku minutach, poprzez popularny komunikator skontaktował się potencjalny klient. Zaproponował jej możliwość odbioru roweru za pośrednictwem kuriera. W tym celu przesłał przez komunikator grafikę z logo firmy kurierskiej oraz link do formularza. Po jego wypełnieniu kobieta miała otrzymać pieniądze. 40-latka wypełniła formularz wpisując swoje imię, nazwisko, numer klienta oraz hasło, takie jak podczas logowania do bankowości internetowej. Następnie przez fałszywą stronę firmy kurierskiej zalogowała się na konto bankowe. Tym samym dała dostęp oszustowi do swojego konta.

Kiedy później pokrzywdzona próbowała zalogować się do bankowości internetowej przez aplikację mobilną było to niemożliwe. Otrzymywała komunikaty o podaniu błędnego loginu i hasła. Kobieta natychmiast zadzwoniła na infolinię banku, a następnie udała się do placówki bankowej. Na miejscu okazało się, że zamiast otrzymania wpłaty za rower, z jej konta zniknęły blisko 22 tys. zł.

Oszuści mając dostęp do konta kobiety wygenerowali 3 kody blik, a następnie wypłacili pieniądze w bankomacie na terenie województwa małopolskiego. Dodatkowo zrobili zakupy w sklepie internetowym, dokonali przelewu przez jeden z międzynarodowych systemów płatności oraz zaciągnęli kredyt na 4 tys. zł. Oszukana hajnowianka o zdarzeniu powiadomiła hajnowskich policjantów.

- Jak uniknąć oszustwa? Przede wszystkim nie klikaj w nieznajome linki do stron, zwróć uwagę jakie transakcje bankowe autoryzujesz i na jaką kwotę. Poznaj zasady bezpieczeństwa swojego banku i stosuj się do nich, gdy korzystasz z portali aukcyjnych - radzi Policja.

Ponadto należy zwracać uwagę poprawność językową strony, na której przekazujesz dane karty. Fałszywe strony często zawierają błędy, nie są napisane poprawną polszczyzną. Nigdy nie należy podawać numeru karty i specjalnego kodu CVV2/CVC2, który jest nadrukowany obok podpisu. Każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym, czy to przez wiadomości mailowe, sms-y i komunikatory, które zwierają linki powinny wzbudzić naszą czujność.