W czasie ciszy wyborczej komitety nie mogą wywieszać plakatów, rozdawać ulotek, organizować spotkań, namawiać do głosowania na konkretnych kandydatów ani na listy. Zabroniona jest również agitacja w internecie, w tym na portalach społecznościowych. Naruszeniem ciszy może być np. opublikowanie na Facebooku zdjęcia kandydata, polubienie jego profilu, a także tweetowanie informacji wyborczych czy udostępnianie zdjęć na Instagramie. W internecie mogą natomiast pozostawać materiały zamieszczone przed ogłoszeniem ciszy wyborczej, pod warunkiem, że nie dokonuje się w nich żadnych zmian.
Cisza wyborcza zakazuje dziennikarzom podawanie do publicznej wiadomości wyników sondaży przedwyborczych oraz exit pool prowadzanych w dniu głosowania, w tym również o szacowanej frekwencji. Media mogą natomiast informować o przebiegu wyborów i relacjonować głosowanie kandydatów, podawać informacje o komitetach wyborczych uczestniczących w wyborach, o frekwencji wyborczej w ubiegłych latach oraz informować o liczbie osób, którym wydano karty do głosowania. W czasie ciszy wyborczej można też prowadzić działania profrekwencyjne.
Naruszenie ciszy wyborczej jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny w wysokości od 20 do 5 tys. zł. Najwyższa grzywna - od 500 tys. zł do 1 mln zł - grozi za publikację sondaży.
Jak podkreśla PKW, wszystkie przypadki naruszenia ciszy wyborczej należy zgłaszać policji.
ewelina.s@bialystokonline.pl