Cztery żywioły w Teatrze Dramatycznym. "Exodus 2.0" jak gra

Fot: Anna Dycha

Trwają próby do spektaklu "Exodus 2.0"

Podstawą oraz główną inspiracją przedstawienia jest historia bieżeństwa. Dramatyczny kontynuuje tę tematykę - wystawiał już plenerowy spektakl "Bieżeńcy. Exodus". Twórcy nowego spektaklu postanowili jednak pójść dalej i pokazać losy współczesnych bieżeńców - tak można z pewnością nazwać uchodźców z Ukrainy czy Syrii.

"Exodus" jak reality show?

Historia pokazana jest z perspektywy dwójki ludzi z naszego bezpiecznego i stabilnego świata. Bohaterowie są wrzuceni w opowieść - być może z własnej woli, być może to gracze, którzy spragnieni silnych wrażeń biorą udział w grze "Exodus 2.0", gdzie błądzą w lesie wyobrażeń na temat uchodźców, wojny i upadku znanego im świata.

Agnieszka Korytkowska-Mazur, dyrektor Teatru Dramatycznego i reżyser spektaklu, nie ukrywa, że aktualne wydarzenia zdecydowały o kształcie przedstawienia. Tekst - pełen nawiązań do historii o uchodźcach, ale też do współczesnego świata mediów z reality show na czele - napisał Artur Pałyga. To jeden z najbardziej wszechstronnych młodych dramaturgów w Polsce. Jego sztuki dwukrotnie zdobyły Grand Prix festiwalu R@port w Gdyni oraz zwyciężyły w Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Żywioły na scenie

- Ten spektakl to dla mnie pewne podsumowanie - mówi Agnieszka Korytkowska-Mazur, której dyrektorska kadencja dobiega końca. - Jest zamknięciem okresu poszukiwań i penetrowania historii Podlasia, dotykania niewygodnych tematów i zadawania trudnych pytań. Ta ścieżka poszukiwań, która dla mnie była ważna, właśnie się kończy - podsumowuje dyrektor "Węgierki".

"Exodus 2.0" to bowiem ostatni spektakl, który Korytkowska-Mazur reżyseruje w tym sezonie. Przedstawienie zostało oryginalnie zaaranżowane. Widzowie usiądą na dużej scenie, na specjalnie ustawionej widowni. Woda, ziemia - w scenografii nie zabraknie też innych żywiołów, i - jak tłumaczy reżyserka - będą one pełnoprawnymi bohaterami opowiadanej historii.

W pokazanych dziennikarzom fragmentach spektaklu aktorzy brodzą w wodzie, rzucają się na ziemię (brudząc przy okazji białe kombinezony z wydrukowanymi na nich słowami nawiązującymi do uchodźczej tematyki) i biorą udział w projekcie przypominającym reality show. Główną postacią oraz kimś w rodzaju mistrza gry jest Paraksena, szeptucha. To ona, jak Guślarz, wywołuje bezimienne głosy bieżeńców, uchodźców i uciekinierów.

Premiera już w sobotę

W spektaklu występują aktorzy Teatru Dramatycznego: Aleksandra Maj, Ewa Palińska, Katarzyna Siergiej, Monika Zaborska-Wróblewska, Bernard Bania, Franciszek Utko i Mateusz Witczuk, a także zaproszony gościnnie Grzegorz Falkowski (aktor Teatru Powszechnego im. Zygmunta Hübnera w Warszawie) oraz studenci Wydziału Sztuki Lalkarskiej Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Białymstoku: Daniel Lasecki, Patryk Ołdziejewski i Rafał Pietrzak.

Scenografię stworzył Jacek Malinowski, kostiumy - Agata Wąs, muzykę skomponował Michał Jacaszek, a za ruch sceniczny odpowiada Maciej Zakliczyński. Wizualizacje są dziełem Pawła Grzesia.

Premiera odbędzie się 4 czerwca o godz. 20.00. Kolejne spektakle 5 czerwca o godz. 20.30 i 25 czerwca o godz. 18.00.

Portal BiałystokOnline patronuje przedstawieniu.

"Exodus 2.0" - premiera w Teatrze Dramatycznym