Do kasy miejskiej wpłynęły 2 mln zł. Na co zostaną przeznaczone?

Fot: Malwina Witkowska

Pandemia COVID-19 pokazała, że sprawne wykorzystywanie technologii cyfrowych przez samorządy ma duże znaczenie dla mieszkańców. Wiele urzędów szybko przeniosło swoje działanie do sieci. Przygotowanie gmin do realizacji tego typu działań nie zawsze jest jednak możliwe. Czasami na przeszkodzie stoją niewystarczające kompetencje cyfrowe urzędników, a czasami brak finansów na zakup sprzętu.

Pomimo że pandemia COVID-19 oficjalnie się zakończyła i wiele urzędów wróciło do funkcjonowania sprzed czasów pandemicznych, to do wielu gmin w Polsce dopiero docierają pierwsze przelewy w ramach unijnego programu Cyfrowa Gmina.

- W ramach naszego ogólnopolskiego programu Cyfrowa Gmina przekazujemy w całym państwie środki pochodzące z budżetu Unii Europejskiej. Jako rząd przekazujemy środki na informatyzacje samorządów oraz jednostek im podległych, tj. jednostek kultury, szkół. Właśnie teraz, kiedy rozmawiamy na konto miasta wpływa kwota 2 mln zł, która będzie przeznaczona na informatyzację miasta - poinformował sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Adam Andruszkiewicz.

Pieniądze mogą zostać przeznaczone na zakup sprzętu np. komputerów lub laptopów, oprogramowania, szkolenia dla pracowników swojego urzędu bądź podległych jednostek.

- Chcemy poprawić jakość usług związanych z obsługą mieszkańców, na przykład kupić najnowocześniejszy sprzęt, możliwość elektronicznego zarządzania chociażby dokumentacją, przeszkolenie pracowników w tym zakresie tak, żeby sprawy, które mieszkańcy załatwiają w Białymstoku mogły być załatwione online - powiedział Adam Andruszkiewicz.

Minimalna wysokość grantu dla jednej gminy wynosi 100 tys. zł, natomiast maksymalna to 2 mln zł - i właśnie tyle otrzymało miasto Białystok. W całym województwie podlaskim na 118 gmin uprawnionych do aplikowania o środki w ramach programu przeznaczono ponad 26 mln zł.

- Rozumiemy, że samorządy potrzebują środków, dlatego uruchomiliśmy program Cyfrowa Gmina. Mamy nadzieję, że środki zostaną w pełni wykorzystane do tego, by mieszkańcy mogli przez internet załatwiać wszystkie sprawy. Rządowe sprawy mogą już załatwiać za pośrednictwem profilu zaufanego czy korzystając z mObywatela, ale urząd miejski także ma sprawy, które powinny być załatwiane bez wychodzenia z domu - podsumował.

Projekt Cyfrowa Gmina finansowany jest z Funduszy Europejskich, w ramach programu React-EU.