POLECAMY
Dyrektorka szkoły podstawowej w Stawiskach została zawieszona. Kobieta wcześniej usłyszała prokuratorskie zarzuty. Grozi jej nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Cała sprawa dotyczy byłego już burmistrza Stawisk - męża Bożeny W. Mężczyzna, po przegranych wyborach samorządowych, wrócił do pracy w szkole podstawowej. Były samorządowiec po zaledwie kilku dniach pracy jako nauczyciel języka polskiego otrzymał roczny urlop dla poratowania zdrowia i ponad 3 tys. zł wynagrodzenia. Sprawę zbadała prokuratura i uznała, że dyrektorka postąpiła niezgodnie z prawem. Bożena W. nie powinna była zatrudniać na stanowisku nauczyciela bez odpowiedniego zaświadczenia lekarskiego, które stwierdzałoby brak przeciwwskazań do zatrudnienia w danym zawodzie. Dodatkowo kobieta udzieliła urlopu mężowi niezgodnie z obowiązującą Kartą Nauczyciela. Mąż zawieszonej pani dyrektor przebywa obecnie na urlopie zdrowotnym i otrzymuje 3,5 tys. zł brutto miesięcznie. Bożenie W. grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Aktualności 17:40
Praca 15:49
Zdrowie 15:28
Aktualności 15:10
Sport 13:32
Kultura i Rozrywka 13:30
Kraj i Świat 12:44
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji