POLECAMY
Policjanci pomogli dziewczynkom, które potrzebowały natychmiastowej pomocy. Z relacji ich ojca wynikało, że prawdopodobnie połknęły środek żrący. Funkcjonariusze eskortowali kilkuletnie dzieci pod same drzwi szpitala.
Do niecodziennego pilotażu doszło w ubiegły piątek. Jak podaje KMP w Suwałkach, obok radiowozu suwalskiej "drogówki", zatrzymał się nagle passat. Z samochodu wybiegł zdenerwowany mężczyzna, który powiedział, że jego córki potrzebują natychmiastowej pomocy. Dodał, że dziewczynki prawdopodobnie połknęły środek żrący. Policjanci wiedząc, że liczy się każda minuta, błyskawicznie rozpoczęli pilotaż samochodu. Jednocześnie dyżurny suwalskiej jednostki policji powiadomił o całej sytuacji lekarzy ze szpitala w Suwałkach. Siostry już po kilku minutach trafiły pod opiekę medyków.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl
Aktualności 18:31
Drogówka 16:00
Aktualności 14:10
Sport 14:00
Sport 13:06
Nauka 12:10
Kryminalne 12:10
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji