Kryminalne

Sprzedawał leki bez zezwoleń i poza apteką - wprost z samochodu. Dzięki wspólnej akcji funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej i policjantów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymano 45-letniego obywatela Białorusi.

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Białegostoku, działając wspólnie z policjantami zajmującymi się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, ustalili, że na jednym z miejskich targowisk prowadzony jest nielegalny handel produktami leczniczymi.

Na miejscu zauważyli mężczyznę wyciągającego z samochodu torby wypełnione farmaceutykami. Okazało się, że to 45-letni obywatel Białorusi, który - jak ustalili śledczy - zamierzał sprzedawać leki bez wymaganych zezwoleń.

W zabezpieczonych torbach znajdowało się łącznie około 800 tabletek, 86 opakowań kropli do nosa, 30 opakowań maści oraz syrop. Całość została zabezpieczona przez służby, a mężczyzna zatrzymany.

45-latek usłyszał zarzut przechowywania produktów leczniczych w celu wprowadzenia ich do obrotu bez pozwolenia na dopuszczenie do sprzedaży. Zgodnie z przepisami grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Zabezpieczone farmaceutyki trafią teraz do badań laboratoryjnych. Śledczy nie wykluczają postawienia mężczyźnie kolejnych zarzutów.

Służby przypominają, że zwalczanie nielegalnego handlu lekami to nie tylko kwestia prawa, ale przede wszystkim bezpieczeństwa i ochrony zdrowia. Produkty pochodzące z nielegalnych źródeł często są niewłaściwie przechowywane i transportowane, mogą zawierać szkodliwe substancje lub w ogóle nie posiadać deklarowanego składu.

Uderzenie w nielegalny handel. KAS przejęła ponad 2 tys. e-rowerów i hulajnóg

Handel narkotykami w Knyszynie. 40-latek stanie przed sądem

Działali na terenie dwóch województw. 18 osób skazanych za handel narkotykami

Pierwszy raz w Białymstoku. Świąteczne autobusy wyjechały na ulice miasta

Sylwester w Białymstoku. Już wiadomo, kto wystąpi

Nowy salon w G City Biała już otwarty. To pierwszy taki w Białymstoku