Kryminalne

Hodowca gołębi został skazany za to, że zastrzelił z wiatrówki kotkę swojej sąsiadki. Mężczyzna, zgodnie z wyrokiem białostockiego sądu, ma zapłacić grzywnę w wysokości 900 zł.

Sąd wymierzył karę 72-letniemu hodowcy gołębi oskarżonemu o to, że w kwietniu ubiegłego roku w Białymstoku zastrzelił z wiatrówki kotkę sąsiadki.

- Pocisk do broni pneumatycznej typu "Diablo" kal. 4,5 mm z karabinka wbił się w klatkę piersiową kota, w wyniku czego powstał krwotok wewnętrzny, powodując w konsekwencji jego zgon – informuje sędzia Justyna Gosiewska z sądu rejonowego w Białymstoku.

Sąd uznał mężczyznę za winnego zarzuconego mu czynu i na podstawie art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt skazał go na grzywnę w wysokości 900 zł. Jednocześnie oskarżony został zwolniony od ponoszenia kosztów sądowych.

Hodowca gołębi nie przyznał się do winy. Orzeczenie jest nieprawomocne. Strony (oskarżony, prokurator lub oskarżycielka posiłkowa - wspomniana sąsiadka) mają 7 dni na złożenie odwołania.

Dziś Światowy Dzień Kota. Sprawdź, czy Twój kot jest szczęśliwy!

Brutalne zabójstwo pod Augustowem. Prokuratura stawia zarzuty

Mocne słowa byłego prezesa Legii o mistrzostwie Jagiellonii. Masłowski odpowiada

Szukają nowych właścicieli. Piekarnia będzie działać do końca listopada

Jagiellonia gromi, a mimo to jedenastka kolejki nie jest żółto-czerwona