POLECAMY
Karolina Cicha, nazywana kobietą-orkiestrą i "największym talentem wykonawczym w naszym kraju", da w niedzielę w białostockich Spodkach pierwszy z cyklu koncert w naszym mieście.
- To będzie koncert piosenki intymnej, zbliżonej do piosenki aktorskiej - mówiła na konferencji piosenkarka, na co dzień również aktorka teatru "Gardzienice". Znana jest jednak przede wszystkim z ekspresyjnego śpiewu. Cicha zapowiada, że podczas występu nie zabraknie kumulacji intensywnych emocji. Na akordeonie towarzyszyć jej będzie Robert Jurczo, którego typ osobowości spodobał jej się w przedstawieniu "Murdas" w Białostockim Teatrze Lalek. Opowiada o ich pierwszym spotkaniu: - Podeszłam do niego nieśmiało, dałam mu swoją płytę. Okazało się, że już mnie słyszał i chciał ze mną grać. Bardzo dobrze nam się współpracuje. To człowiek z dużą wyobraźnią i energią. Na niedzielnym koncercie zabrzmi również wiele innych instrumentów i przeszkadzajek, m.in. fortepian, grzechotki i bębenki, na których artystka potrafi grać jednocześnie. Z tym repertuarem Cicha i Jurczo występowali już m.in. w Monachium, Lublinie, Gardzienicach. - Mam szczególną tremę przed występem w Białymstoku, moim rodzinnym mieście. To dla mnie sprawdzian, czego ludzie chcą tu słuchać - wyjaśniała piosenkarka. Karolina Cicha wystąpi jeszcze 21 maja w klubie Cabaret z piosenkami do słów Tadeusza Różewicza. Natomiast 1 czerwca da zupełnie inny koncert na supraskim Uroczysku. - Pokażę tam swoją najbardziej słowiańską i żywiołową stronę - zapowiada artystka.
andy
24@bialystokonline.pl
Kultura i Rozrywka 08:10
Sport 08:00
Aktualności 07:50
Biznes 07:40
Sport 2025.10.12 16:30
Sport 2025.10.12 15:26
Sport 2025.10.12 10:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji