Jakie emocje budzi w nas wielka płyta?

Fot: Paulina Gajda-Deszczka

"Less is more", "form follows function", wolny dostęp do terenów zielonych oraz światła dziennego - to slogany, które 100 lat temu zrewolucjonizowały myślenie o architekturze. Jakie odzwierciedlenie tych postulatów możemy zaobserwować na białostockim podwórku? Czy możemy być dumni z naszego modernizmu? Czy nadal zauważamy w nim wartość? Jakie emocje budzą w nas lastryko i wielka płyta?

Na te oraz inne pytania próbuje odpowiedzieć Paulina Gajda-Deszczka w formie autorskiej ilustracji architektonicznej, zapraszając do dzielenia się swoimi refleksjami na wystawie "Ślady białostockiej moderny". Projekt został zrealizowany w ramach stypendium artystycznego Prezydenta Miasta Białegostoku

Paulina Gajda-Deszczka 'Line Pag' to białostocka projektantka i rysowniczka. W działalności artystycznej porusza tematy związane z obserwacją i dokumentowaniem zjawisk zachodzących w architekturze oraz przestrzeni publicznej.

Wystawa zostanie otwarta w najbliższą sobotę o godz. 18.00.

Zobacz też: Wystawa: Ślady białostockiej moderny