POLECAMY
Policjanci z białostockiej patrolówki zatrzymali pijanego kierowcę. Badanie wykazało, że wsiadł on za kierownicę mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Nie miał prawa jazdy, gdyż stracił je właśnie za jazdę po alkoholu.
W nocy z wtorku na środę mundurowi z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, patrolując osiedle Białostoczek, zauważyli opla wyjeżdżającego spod jednego z całodobowych sklepów. Tor jazdy wskazywał, że jego kierowca może być pod wpływem alkoholu. Gdy policjanci zatrzymali podejrzany samochód, od siedzącego za kierownicą 36-latka od razu wyraźnie wyczuli zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał blisko 2 promile. Przyznał się, że wcześniej wypił 250 gramów wódki. Poza tym wyszło na jaw, że nie posiada prawa jazdy - 10 lat temu zostało mu ono zabrane właśnie za jazdę po alkoholu. Teraz białostoczanin będzie musiał tłumaczyć się przed sądem.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
Drogówka 10:00
Zdrowie 08:30
Kultura i Rozrywka 08:10
Nauka 08:00
Aktualności 08:00
Aktualności 2025.10.20 17:20
Praca 2025.10.20 15:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji