POLECAMY
Policjanci pomogli 2 mężczyznom, których życie i zdrowie były zagrożone wychłodzeniem.
We wtorek (7.02) przed godz. 20.00 funkcjonariusz dyżurny sokólskiej policji został poinformowany o mężczyźnie, który jest najprawdopodobniej pod silnym wpływem alkoholu i chodzi bez celu po wsi znajdującej się niedaleko Sokółki. Policjanci pojechali na miejsce, gdzie znaleźli 34-letniego mieszkańca miasta. Był on pod silnym wpływem alkoholu do tego stopnia, że nie potrafił powiedzieć, gdzie się znajduje. Funkcjonariusze ustalili miejsce zamieszkania mężczyzny i przekazali go pod opiekę rodziny. 2 godziny później dyżurny skierował dąbrowskich policjantów w rejon dworca kolejowego, gdzie oczekiwał na nich mężczyzna. Powiedział, że znajomy, z którym podróżował, postanowił pójść torami w kierunku Suwałk. Mundurowi udali się śladami, które biegły przez torowisko, a w międzyczasie próbowali dodzwonić się do idącego przed nimi człowieka. Po przejściu około 3 km udało się nawiązać połączenie i namówić 56-latka do zawrócenia. Funkcjonariusze świecili latarką, w stronę której wracał mężczyzna. Okazało się, że jest on nietrzeźwy, bardzo wyziębiony i przemoknięty od wielokrotnego padania. Mężczyzn przewieziono do ciepłego miejsca, gdzie nic nie zagrażało ich życiu i zdrowiu.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl
Sport 14:28
Sport 13:00
Sport 11:44
Sport 09:11
Sport 2025.10.18 19:34
Sport 2025.10.17 20:22
Aktualności 2025.10.17 18:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji