POLECAMY
Białostoccy policjanci na skrzyżowaniu ul. Popiełuszki z Wrocławską zatrzymali pijaną 43-latkę. Okazało się, że kilka minut wcześniej uszkodziła pomniki na terenie cmentarza w Choroszczy.
W środę (3.08) dyżurny komendy miejskiej policji w Białymstoku otrzymał informację, że przed skrzyżowaniem ul. Popiełuszki z Wrocławską, na światłach stoi bmw x5, którego kierująca dziwnie się zachowuje. Na miejsce wysłano policjantów z wydziału patrolowo-interwencyjnego. Funkcjonariusze podeszli do kobiety siedzącej w aucie zaparkowanym wprost przed sygnalizatorem świetlnym do skrętu w lewo na skrzyżowaniu. Okazało się, że w organizmie kobiety był ponad promil alkoholu, a jej samochód miał uszkodzony przedni zderzak, pobite lewe lusterko i nie posiadał z przodu tablicy rejestracyjnej. Kobieta nie chciała powiedzieć, w jaki sposób doszło do uszkodzenia auta, a podczas wykonywania przez policjantów czynności zachowywała się agresywnie i używała wulgarnych słów. 43-latka noc spędziła w białostockiej izbie wytrzeźwień. Funkcjonariusze ustalili, że parę minut wcześniej uszkodziła swoim bmw kilka pomników na terenie cmentarza w Choroszczy. Kobieta straciła prawo jazdy, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Kamila Ausztol
kamila.ausztol@bialystokonline.pl
Aktualności 18:40
Drogówka 16:40
Sport 14:51
Aktualności 14:40
Kultura i Rozrywka 14:00
Ciekawostki 13:30
Aktualności 12:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji