POLECAMY
Białystok znów stanie się bardziej kolorowy – na ulicę Jana Kilińskiego powracają kultowe tęczowe parasolki. O ponownym montażu tej uwielbianej instalacji poinformował zastępca prezydenta miasta, Rafał Rudnicki.
Pierwszy raz kolorowe parasole zawisły nad ul. Kilińskiego latem 2021 roku i niemal natychmiast zdobyły serca mieszkańców oraz turystów. Wówczas zamontowano aż 450 parasolek na specjalnie zaprojektowanych konstrukcjach. Całość prezentowała się imponująco nie tylko za dnia – po zmroku instalacja zyskiwała dodatkowy urok dzięki efektownemu podświetleniu, które tworzyło magiczną atmosferę w samym sercu miasta. Instalacja błyskawicznie stała się jedną z najchętniej fotografowanych atrakcji Białegostoku. Barwne parasole nie tylko ożywiły przestrzeń miejską, ale także wpisały się w letni krajobraz miasta jako symbol radosnego i przyjaznego klimatu. Tłumy spacerowiczów, zakochanych par i rodzin z dziećmi chętnie zatrzymywały się pod parasolkami, by uchwycić te niezwykłe chwile na zdjęciach. Ulica Kilińskiego to dziś nie tylko aleja spacerowa, ale i prawdziwa galeria na świeżym powietrzu. Obok kolorowych parasolek znajduje się tam również rzeźba „Obietnica”, która stała się kolejnym punktem fotograficznym, zwłaszcza dla nowożeńców. Tuż obok mieści się pałacyk ślubów – jedno z najczęściej wybieranych miejsc do pamiątkowych zdjęć ślubnych. Kolorowa instalacja ma wrócić latem 2025 roku, kontynuując tradycję i umacniając status ul. Kilińskiego jako jednej z najbardziej urokliwych przestrzeni miejskich w Białymstoku. To powrót nie tylko do estetyki, ale przede wszystkim do emocji i wspomnień, które te parasolki przywołują.
MW
24@bialystokonline.pl
Kryminalne 19:10
Kraj i Świat 17:10
Sport 15:50
Sport 15:41
Kultura i Rozrywka 15:30
Aktualności 15:10
Drogówka 13:39
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji