Horrendalne wzrosty kosztów ciepła
Spółdzielnia mieszkaniowa "Kolejarz" w Łapach w połowie grudnia zwróciła się do radnych Rady Miasta w Łapach ze stanowczym sprzeciwem wobec znacznych podwyżek cen ciepła.
Dlatego mieszkańcy wystosowali petycję do burmistrza oraz do Rady Miasta w Łapach, o podjęcie działań, które doprowadzą do obniżenia ceny za ciepło oraz wprowadzenia programów wsparcia dla mieszkańców, pozwalających złagodzić konsekwencje podwyżek cen ciepła. Petycja została złożona 18 stycznia, a podpisało się pod nią 426 mieszkańców. Odpowiedzi na nią wciąż nie uzyskano.
W przypadku pani Katarzyny, mieszkanki Łap, zaliczka na centralne ogrzewanie wzrosła o niecałe 100%. Ponadto za ciepłą wodę musi zapłacić ponad dwa razy więcej przy podobnym zużyciu jak w zeszłym roku. Opłata za metr sześcienny wzrosła z 20,12 zł do 40,28 zł.
- Teraz czynsz w Łapach jest porównywalny do czynszu w Białymstoku. Mam nadzieję, że sprzeciw mieszkańców przyniesie jakiś skutek, a horrendalne opłaty za centralne ogrzewanie zostaną obniżone - przekazała w rozmowie z nami pani Katarzyna.
Jak dodała, po wszystkich podwyżkach pani Katarzyna musi łącznie zapłacić za czynsz 754 zł, czyli o 54% więcej. W ubiegłym roku opłata za 39-metrowe mieszkanie wynosiła 487 zł. Osoby mające większe metraże, muszą płacić jeszcze więcej.
Spółdzielnia liczy na rządowe rozwiązania
Za podwyżki odpowiada Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Łapach, które ustala ceny zgodnie z cenami węgla i gazu.
Spółdzielnia tłumaczyła, że na chwilę obecną kluczowa jest jednak informacja o tym, że Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie Ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw oraz niektórych innych ustaw. Projekt został złożony do Sejmu w dniu 20 stycznia i ma zostać rozpatrzony na najbliższym posiedzeniu.
Wg nowych regulacji gospodarstwa domowe i instytucje użyteczności publicznej otrzymają dodatkowe wsparcie przez zmniejszenie opłat dotyczących dostaw ciepła, które wynikają ze wzrostu cen paliw. Chodzi o opłaty za ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej.
"Rządowe rozwiązanie zakłada, że jeżeli w danym systemie ciepłowniczym nastąpi wzrost cen netto dostawy ciepła większy niż 40 proc. w stosunku do cen obowiązujących 30 września 2022 r., przedsiębiorstwa energetyczne otrzymają wyrównanie, tak aby uprawnieni odbiorcy nie zostali obciążeni nadmiernymi kosztami ciepła" - przekazała w liście do mieszkańców Spółdzielnia Mieszkaniowa "Kolejarz".
Spółdzielnia otrzymała również informację, że Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Spółka z o.o. w Łapach wystąpiło do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z wnioskiem o zmniejszenie taryfy za ciepło.
"W przypadku uchwalenia tej ustawy, jak również zmniejszenia taryfy za ciepło, Spółdzielnia obniży państwu stawki za ciepłą wodę i zaliczki na centralne ogrzewanie. Miejmy zatem nadzieję, że ustawa zostanie przyjęta jak najszybciej" - czytamy w liście.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl
