POLECAMY
W poniedziałek (15.08) o godz. 18.00, na zakończenie 5. kolejki Lotto Ekstraklasy, Jagiellonia Białystok zmierzy się w meczu wyjazdowym z Wisłą Płock. Czy Żółto-Czerwoni podtrzymają serię spotkań bez porażki?
Żółto-Czerwoni sezon 2016/2017 rozpoczęli wyśmienicie. Po czterech kolejkach Lotto Ekstraklasy są liderem rozgrywek, a do tego we wtorek w 1/16 finału Pucharu Polski pokonali Cracovię 1:0. Powody do zadowolenia po tym pojedynku miał Michał Probierz, który w Krakowie sprawdził "zmienników". - Niektórzy skreślili nas już przed meczem, bo jak zobaczyli skład, to w rozmowach sobie mówili, że odpuściliśmy ten Puchar i przyjechaliśmy po najniższy wymiar kary. A ja tych zawodników widzę codziennie na treningu, widzę ich zaangażowanie i walkę o miejsce w składzie, dlatego to było bardzo istotne, żeby wszyscy byli przygotowani do gry - mówił po meczu z Cracovią trener Jagiellonii, Michał Probierz. Nie zawiedli debiutanci W starciu pucharowym szkoleniowca Jagiellonii nie zawiedli debiutanci. - Debiutantów oceniam bardzo pozytywnie. Damian Węglarz już na treningach udowadniał, że jest w formie. Wielu go zniechęcało, mówiło mu, że jest za mały, a on ma 188 cm, więc chciałbym być jego wzrostu. Fajnie jest, gdy taki chłopak wchodzi do gry bez kompleksów, a na treningach, podobnie jak pozostali młodzi bramkarze, może się uczyć od Mariana Kelemena. Łukasza Sołowieja też niektórzy skreślali, a oceniam go bardzo pozytywnie, choć miał na początku trochę nerwowości. W przypadku Damiana Szymańskiego podobnie - wiedzieliśmy, kogo ściągamy. Rywalizacja dla tych zawodników to jest podstawa. Mówi się, że to jest największy problem polskich piłkarzy, gdy wyjeżdżają na zachód, bo muszą się tego już w Polsce zacząć uczyć. Dlatego robiliśmy takie transfery, żeby wszyscy piłkarze uczyli się tej rywalizacji, aby rozwijał się cały zespół. Każdy z zawodników wie, że musi walczyć o to, aby załapać się do meczowej osiemnastki i u nas na dzień dzisiejszy tak jest - komentował Probierz. Mocny beniaminek sprawdzi Jagę. Spacerku nie będzie Wisła Płock to groźny zespół. Mimo że rywal Jagiellonii zgromadził jak na razie cztery punkty, to pokazał, że w piłkę grać potrafi. W składzie Wisły jest kilka ciekawych nazwisk, m.in. Dominik Furman i Siergiej Kriwiec - obaj mogą przesądzić o losach spotkania. Minimalne porażki na swoim stadionie z Lechią Gdańsk i Legią Warszawa świadczą o tym, że w Płocku podopiecznych Michała Probierza spacerek nie czeka.
Błażej Okuła
blazej.o@bialystokonline.pl
Sport 2025.10.17 20:22
Aktualności 2025.10.17 18:30
Kryminalne 2025.10.17 16:50
Sport 2025.10.17 15:24
Aktualności 2025.10.17 14:50
Kultura i Rozrywka 2025.10.17 14:30
Kulinaria 2025.10.17 13:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji