Małe zainteresowanie bonem turystycznym. Tylko 14% Podlasian z niego skorzystało

Fot: Pixabay

2% z całej Polski

W kraju, za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych (PUE) ZUS Polacy aktywowali już ponad 716,5 tys. bonów turystycznych na kwotę ok. 614,5 mln zł. Oznacza to mniej więcej wykorzystanie 12% bonów w skali kraju. Podlasianie sięgali po nie nieco częściej niż statystyczny Polak, bo wykorzystano ich już 14% - z dodatku skorzystało niecałe 16 tys. osób.

113 tys. mieszkańców jest uprawnionych do odbioru bonu, lecz 86% z nich nadal go nie aktywowało.

Zarejestrowanych podmiotów turystycznych w Polsce, na chwilę obecną, jest niecałe 16 tys.

Usługi hotelarskie

Za pomocą bonu można zapłacić za m.in. usługi hotelarskie czyli za wynajem domku, miejsc noclegowych, mieszkań, jak również miejsc na namiot czy wynajmu przyczep samochodowych.

W wielu obiektach, za małe dzieci nie jest pobierana opłata za nocleg. Wtedy bon turystyczny mogą wykorzystać opiekunowie prawni, pod warunkiem, że dziecko będzie razem z nimi. Gdy rodzice sprawują opiekę naprzemiennie, wówczas każdemu z nich przysługuje świadczenie 250 zł.

Wszystkie dzieci, które urodzą się do marca 2021 r. również uzyskają prawo do bonu turystycznego, który rodzice będą mogli wykorzystać m.in. na nocleg.

Można płacić wielokrotnie

Bon turystyczny jest wsparciem dla rodzin oraz polskiej branży turystycznej. Na PUE ZUS przypisany jest do każdego świadczenia 16-cyfrowy numer, z którego wynika, kto jest uprawniony do jego realizacji i na które dzieci. Posiadacz bonu może na bieżąco sprawdzać saldo dostępnych środków.

- Klient, który chce skorzystać z możliwości uregulowania rachunku bonem może płacić nim wielokrotnie aż do wyczerpania środków. Jeśli nie wystarczy na pokrycie kosztów usługi, pobierający opłatę otrzyma informację, że transakcja nie może być zrealizowana. Natomiast osoba uprawniona do bonu otrzyma sms-em wiadomość o odrzuceniu transakcji i saldzie bonu. W takiej sytuacji można jeszcze raz wprowadzić kwotę, która odpowiada wysokości dostępnych środków, a różnicę dopłacić gotówką lub przelewem - informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.