Kryminalne

Potrzebował pieniędzy, więc zwrócił uwagę na zamieszczone na popularnym portalu społecznościowym ogłoszenie o udzielaniu szybkich pożyczek. Zamiast otrzymać środki finansowe, stracił 9 tys. zł.

45-letni mieszkaniec powiatu monieckiego chciał zaciągnąć pożyczkę w wysokości 120 tys. zł.

W czerwcu tego roku na portalu społecznościowym trafił na ogłoszenie dotyczące możliwości otrzymania takich środków. Skontaktował się z ogłoszeniodawcą i wysłał mu swoje dane. Po 2 dniach mężczyzna otrzymał informację zwrotną, że jego prośba o pożyczkę została zaakceptowana. Fałszywą umowę podpisali w Warszawie. Wówczas 45-latek zobowiązany został do wpłaty 9 tys. zł jako poręczenie kredytu.

Pomimo, że mężczyzna wywiązał się z ostatniego warunku wykonując przelew, to kontakt z rzekomym poręczycielem urwał się. Wówczas 45-latek nabrał podejrzeń, że mógł zostać oszukany i sprawę zgłosił na policję.

Oszustwa „na policjanta” nadal działają. 78-latek stracił 12 tys. zł

Manipulacja i fałszywy e-mail. Małżeństwo straciło ponad 120 tys. zł

Wpadł po roku ukrywania się. Oszukiwał seniorów "na policjanta"

Jaga może przezimować na fotelu lidera. Do spełnienia potrzebne są dwa warunki

Rusza inwestycja na drodze 676. Mieszkańcy i turyści zyskają wygodną trasę

Nie wiesz, jak spędzić weekend w Białymstoku? Zobacz przegląd wydarzeń