Miasta dla rowerzystów. Jak wygląda sytuacja białostockich cyklistów?

Fot: Malwina Witkowska

Niemal 165 km ścieżek rowerowych

Stan infrastruktury rowerowej w Białymstoku stale się poprawia, chociaż tempo prac może wydawać się nieco wolniejsze dla entuzjastów jazdy na rowerze. W 2022 r. dodano 1,58 km dróg rowerowych, co łącznie przekłada się na 164,4 km. Warto zauważyć, że w rekordowym roku 2019 przyrost wyniósł imponujące 20,7 km.

Władze stolicy Podlasia zdają sobie sprawę z konieczności inwestowania w infrastrukturę rowerową i rozbudowy sieci ścieżek nie tylko w granicach aglomeracji, ale także poza nią. W 2022 r. na ten cel przeznaczono prawie 690 tys. zł z miejskiego budżetu.

Trasy rowerowe w Białymstoku prowadzą wzdłuż obwodnicy śródmiejskiej, tworząc jednocześnie rozbudowaną sieć w centrum miasta. Wydatki związane z budową i modernizacją dróg dla rowerów w 2022 r. wyniosły 588,9 tys. zł, a środki na wiaty i stojaki dla rowerów sięgnęły 100,9 tys. zł. Stolica Podlasia planuje również dalsze rozbudowywanie infrastruktury rowerowej w kolejnych latach.

Interesującym udogodnieniem, które zostało wprowadzone w ubiegłym roku, jest miernik tempa w postaci totemu. Urządzenie mierzy prędkość rowerzysty i na podstawie tych danych wyświetla wskazówki, zalecając przyspieszenie, zwolnienie lub utrzymanie obecnego tempa. Celem tego rozwiązania jest umożliwienie rowerzyście przejazdu przez najbliższe skrzyżowanie bez konieczności zatrzymywania się. Niestety, miasto posiada tylko jeden taki totem, który znajduje się na ulicy św. Ojca Pio.

Białystok na 4. miejscu pod względem ilości stacji BiKeR

W Białymstoku rower nie zostanie w tyle za szybko poruszającymi się samochodami. W mieście istnieje aż 34,07 km dróg zlokalizowanych w strefach uspokojonego ruchu, gdzie kierowcy są zobowiązani do ograniczenia prędkości do maksymalnie 30 km/h. Dzięki temu rowerzyści mogą czuć się bezpieczniej na dwóch kółkach.

Pozytywną informacją dla mieszkańców jest również fakt, że w środkach komunikacji miejskiej wprowadzono możliwość darmowego przewozu roweru. Białystok nie jest jedynym miastem, które oferuje tę usługę. Płatność za przewóz roweru w autobusie czy tramwaju dotyczy tylko Częstochowy i Torunia.

Jeśli w rowerze wystąpi jakaś awaria, mieszkańcy Białegostoku mogą skorzystać z jednej ze stacji naprawczych. Nie muszą posiadać nawet podstawowych narzędzi w domu, ponieważ w 2022 r. były dostępne na stacjach BiKeR. Miasto miało do dyspozycji aż 570 rowerów, co oznacza, że na każde dwa kółka przypadało 521 mieszkańców. Ten wynik nie jest ani wysoki, ani szczególnie niski w porównaniu do innych miast. Warto jednak zauważyć, że czas działania systemu BiKeR wynosił 8 miesięcy, czyli nieco krócej niż standardowe 9 miesięcy lub rekordowe 12 miesięcy w Szczecinie. Niemniej jednak, zagęszczenie stacji rowerowych w Białymstoku jest imponujące, ponieważ przypada na 1,89 km² jedna wypożyczalnia, co daje miastu czwartą pozycję pod względem liczby stacji.

Mimo to, stolica Podlasia ma jeszcze wiele do zrobienia w zakresie bezpieczeństwa na drogach. Od 2018 do 2021 r. liczba wypadków z udziałem rowerzystów systematycznie spadała. Niestety, w 2022 r. statystyki ponownie wzrosły, zanotowano 5% więcej incydentów niż w 2021 r. Trzeba mieć nadzieję, że rok ten był tylko niekorzystnym wyjątkiem i podejmowane zostaną działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach.