Biznes

Energiczne działania antykryzysowe przyniosły skutek. Białostocki Promotech liczy na znaczny wzrost sprzedaży w najbliższych miesiącach. Obiecująco zapowiada się zwłaszcza współpraca z kontrahentami z Indii i USA.

Intensywne starania o wejście na ogromny rynek indyjski spółka podjęła ponad roku temu.

- Targi i wielokrotne spotkania przyniosły skutek - mówi Marek Siergiej, prezes Promotechu. - Obecnie mamy dwóch poważnych dealerów z Indii, z których jeden zainteresowany jest naszymi ukosowarkami, a drugi - wiertarkami. Ich przedstawiciele dwukrotnie już odwiedzili naszą firmę, by uczestniczyć w szkoleniach dotyczących tych produktów.

Celem zarządu jest osiągnięcie obrotów z indyjskimi partnerami na poziomie ok. 300 tys. euro miesięcznie.

Dobrze rozwija się także współpraca z nowym dealerem Promotechu na rynku amerykańskim. Za jego pośrednictwem narzędzia i urządzenia Promotechu zaprezentowane będą na dwóch ważnych imprezach targowych. W Orlando na Florydzie firma zademonstruje ukosowarki i wiertarki, a w Dallas w Teksasie - innowacyjne wycinarki włazów do wież takich elektrowni. W maju Promotech zademonstruje wycinarki także w Hiszpanii.

Zarząd planuje, że do końca tego roku sprzeda ok. 10 takich urządzeń na rynku amerykańskim i 5-6 sztuk w Europie. Wartość jednej wycinarki to ok. 80 tys. euro.

Pojawili się na targach w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Sukces podlaskiej firmy

Białostocka marka zaprezentowała się na międzynarodowych targach. I to w kilku krajach

Produkty białostockiej spółki zrobiły furorę w Niemczech

Przełom w branży. Na Podlasiu otwierto pierwszy w Polsce automatyczny magazyn

Ruszyła dedykowana sprzedaż biletów na mecz Jagiellonia - Rayo Vallecano

InPost inwestuje w naszym mieście ponad 41 mln zł. Będą nowe miejsca pracy