POLECAMY
Policjanci z drogówki w Kolnie, po niebezpiecznym pościgu zatrzymali 30-letniego kierowcę. Za niezatrzymanie się do kontroli i uszkodzenie policyjnego radiowozu grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Uwagę funkcjonariuszy zwróciła poruszająca się z dużą prędkością skoda. Kierowca, gdy tylko dostrzegł mundurowych gwałtownie przyspieszył. Podczas wyprzedzania uderzył w prawidłowo jadącego volkswagena i ignorując dawane przez policjantów sygnały do zatrzymania gnał dalej, przed siebie, zajmując całą szerokość jezdni w kierunku Danowa. Podczas ucieczki kierowca skody podjął próbę zepchnięcia z drogi wyprzedzającego go radiowozu uderzając w prawy bok pojazdu. Nagle, mężczyzna stracił panowanie nad autem i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Do zatrzymania doszło w momencie gdy kierowca przesiadł się na miejsce pasażera i próbował wysiąść z samochodu. 30-latek twierdził, że nie ma pojęcia kto prowadził zatrzymany pojazd. Policjanci wyczuli od niego silną woń alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie została mu pobrana krew do badań i usłyszał już zarzuty niezatrzymania się do kontroli oraz uszkodzenia policyjnego radiowozu. Obydwa te przestępstwa zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności. 30-latek odpowie również za spowodowanie kolizji drogowej z wyprzedzanym volkswagenem.
Zofia Kondraciuk
24@bialystokonline.pl
Sport 19:34
Sport 2025.10.17 20:22
Aktualności 2025.10.17 18:30
Kryminalne 2025.10.17 16:50
Sport 2025.10.17 15:24
Aktualności 2025.10.17 14:50
Kultura i Rozrywka 2025.10.17 14:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji