POLECAMY
13 marca, policjanci z Suwałk odebrali sygnał o tym, że w piwnicy jednego z bloków przy ul. Pułaskiego powiesił się mężczyzna.
Zaalarmowani funkcjonariusze natychmiast ruszyli z pomocą pod wskazany adres. Chwilę przed przyjazdem patrolu jeden z sąsiadów odcinając stryczek uratował życie niedoszłego samobójcy. Gdy do piwnicy wbiegli policjanci wiszący jeszcze przed momentem mężczyzna poderwał się i grożąc ruszył w ich stronę wymachując metalowym prętem zakończonym ostrą blachą. Mimo wezwań funkcjonariuszy do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia agresywny mężczyzna zaatakował mundurowych. Powstrzymały go dopiero strzały ostrzegawcze oddane przez policjantów w powietrze. Chwilę później niedoszły samobójca został obezwładniony i zatrzymany. Wezwany na miejsce lekarz pogotowia zdecydował o umieszczeniu 45-letniego suwalczanina w szpitalu psychiatrycznym. Co było przyczyną zamachu samobójczego i niezwykłej agresji wyładowywanej na spieszących z pomocą policjantach wyjaśni prowadzone w tej sprawie postępowanie.
Kryminalne 2025.12.19 19:00
Aktualności 2025.12.19 16:50
Aktualności 2025.12.19 14:30
Biznes 2025.12.19 14:24
Uroda 2025.12.19 13:26
Aktualności 2025.12.19 12:30
Kultura i Rozrywka 2025.12.19 10:10
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji