Zdrowie

Walka z nowotworem to ogromny wysiłek. Dlatego liczy się wszystko, co chociaż na chwilę pozwala zapomnieć o bólu. Taką odskocznią jest np. nowo powstały plac zabaw pod szpitalem dziecięcym.

Pod Kliniką Pediatrii, Onkologii i Hematologii Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego otwarty został plac zabaw. "Oaza Radości" to huśtawki, zjeżdżalnie, ale też ławeczka czytelnika. Wszystko po to, żeby pomóc dzieciom w znoszeniu trudów choroby. Szczególnie teraz w czasie, kiedy mali pacjenci, ze względów bezpieczeństwa, są w praktyce odcięci od zewnętrznego świata.

- Dzieci nie tylko skorzystają z niego jako miejsca do zabaw. Staje się on integralną częścią kliniki, na którą można bezpiecznie wyjść z budynku, mimo epidemii - podkreśla podwójną rolę tego miejsca Katarzyna Muszyńska-Rosłan, zastępca kierownika kliniki Pediatrii, Onkologii i Hematologii UDSK.

Inwestycję zrealizowała Fundacja "Pomóż Im" wraz z takimi organizacjami jak: Fundacja Drzewo i Jutro, Fundacja DKMS, Fundacja Urtica Dzieciom i Fundacja Dzieci Dzieciom "Słoneczko". Początek przedsięwzięcia to 2016 rok. 4 lata zajęło zbieranie funduszy i dokumentacji. Koszt budowy opiewa na ponad 366 tys. zł.

Jedno życie uratowało pięć żyć. W UDSK przeprowadzono przeszczep wielonarządowy

Historyczna chwila. Pierwszy taki zabieg u dziecka w UDSK!

W białostockim szpitalu pojawiły się dystrybutory wody. Teraz można pić kranówkę

Towary warte ponad milion złotych. 52-latka handlowała podróbkami

Zarządzanie energią w firmie – jak uniknąć niepotrzebnych wydatków?

Sylwester w Białymstoku. Już wiadomo, kto wystąpi