POLECAMY
Po jeden z najbardziej znanych tekstów Mikołaja Gogola, "Ożenek", sięgnął Piotr Dąbrowski. Trafna to decyzja, bo brawurowa komedia jest wciąż aktualna. Można ja obejrzeć jutro na deskach Teatru Dramatycznego.
Przypomnijmy, że główna bohaterka sztuki, niemłoda już Agafia Tichonowna, za namową swatki, Fiokły, postanawia podnieść swoją pozycję społeczną poprzez właściwy ożenek z przedstawicielem wyższej sfery. Aby zrealizować to małżeństwo z rozsądku, przez mieszczański dom Agafii przewija się korowód kandydatów do jej ręki. A postacie Gogol kreśli z mistrzowską przenikliwością, humorem i satyrą. Białostocki spektakl trzyma poziom. Jest nie tylko dobrze zagrany, ale też udanie wyreżyserowany. Trudno wyróżnić któregoś z aktorów. Każdy ma pomysł na swoją postać. Mnie bodaj najbardziej zapadł w pamięć Maciej Radziwanowski grający Żewakina, nerwowo podpierający się nogą i marzący o kobiecie takiej jak "Włoszki - pączuszki". Wspaniale też gra Wojciech Wysocki, gościnnie występujący w roli Koczkariowa. Z kolei Piotr Dąbrowski zdecydował się na wprowadzenie zaskakującej choreografii - jej autorem jest Wojciech Blaszko. Brawo za to rozwiązanie przydające inscenizacji opartej na tekście sprzed 150 lat niezbędnego oddechu. Spektakl "Ożenek" można obejrzeć 10 i 11 czerwca (godz. 19 i 20.30). Będzie też grany w przyszły piątek, sobotę i niedzielę. Sprawdź repertuar teatrów.
andy
24@bialystokonline.pl
Drogówka 19:50
Aktualności 17:00
Aktualności 14:25
Sport 14:11
Kultura i Rozrywka 13:09
Drogówka 12:20
Nauka 12:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji