POLECAMY
Policjanci białostockiej drogówki zatrzymali prawo jazdy kierującemu, który jechał 144 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych i 15 punktami karnymi.
W piątek (12 lipca) minutę po północy, funkcjonariusze miejskiej drogówki zmierzyli prędkość jadącego ulicą Maczka audi. Okazało się, że siedzący za kierownicą 19-latek jechał z prędkością, z którą bardziej mógł poruszać się po autostradzie, a nie na obowiązującej tam „siedemdziesiątce”. Jak się okazało, mieszkaniec Zambrowa jechał z prędkością 144 km/h, tym samym przekraczając ją o 74 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych i 15 punktami. Na 3 miesiące stracił również prawo jazdy. Policjanci przestrzegają, że nadmierna prędkości jest najczęstszą przyczyną wypadków. Wyższa prędkość znacznie wydłuża drogę hamowania, która w sytuacji pojawienia się na jezdni przeszkody może nie być wystarczająca, aby jej uniknąć. Funkcjonariusze apelują: warto ściągnąć „nogę z gazu” i bezpiecznie dojechać do celu.
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl
Sport 13:32
Kultura i Rozrywka 13:30
Kraj i Świat 12:44
Kryminalne 10:00
Sport 09:37
Kultura i Rozrywka 09:26
Aktualności 08:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji